Katastrofa wojskowego samolotu. Piloci nie zdążyli się katapultować
Jak podaje publiczny nadawca Byłgarsko Nacionałno Radio, w wypadku tym śmierć poniosło dwóch pilotów.
Pokazy w bułgarskiej bazie lotniczej odwołane
Jak podaje BNR, minister obrony Atanas Zaprjanow odwołał pokazy w związku z katastrofą wojskowego samolotu transportowego L-39 ZA (maszyny te używane są przez armię od 1994 roku).
Dziennikarze ujawniają szczegóły wstrząsającej tragedii. Piloci wykonywali manewry na niskiej wysokości – i choć mieli możliwość uwolnić się z maszyny, to jednak nie zdążyli się katapultować. Przyczyny katastrofy będą teraz ustalane – trwa ws. śledztwo. Serwis offnews.bg podaje, że wykonywany przez pilota manewr należał do „bardzo skomplikowanych”.
Tego samego dnia F-16 leciał prezydent Bułgarii
Wcześniej, tego samego dnia, w zachodnim myśliwcu wielozadaniowym jako drugi pilot zasiadł prezydent Rumen Radew. „Wziął udział w locie demonstracyjnym F-16 na terenie bazy lotniczej [Graf Ignatiewo – red.] na zaproszenie Sił Powietrznych Stanów Zjednoczonych” – podaje bułgarski serwis haberg.net.
Redakcja opublikowała także wideo, gdzie zobaczyć można płonący samolot. Maszyna po uderzeniu w ziemię stanęła w ogniu, a nad nią zaczął unosić się słup czarnego dymu.
W związku z katastrofą Bułgaria ogłosiła dzień żałoby – 14 września. Tego dnia miały odbyć się także pokazy lotnicze – z okazji 20. rocznicy przystąpienia Bułgarii do Organizacji Traktatu Północnoatlantyckiego, jednak zostały odwołane przez szefa bułgarskiego MON.
Katastrofa samolotu wojskowego w Bułgarii. Ruszyło postępowanie przygotowawcze
Sprawą wyjaśnienia przyczyn zdarzenia zajmie się teraz zespół prokuratorów wojskowych, a także żandarmeria wojskowa.
„Pełniący obowiązki prokuratora generalnego Borysław Sarafow został poinformowany o postępowaniu przygotowawczym. Cała dokumentacja związana ze sprawą zostanie zajęta. Powołanych zostanie również szereg biegłych” – podaje offnews.bg.