Strajk pracowników amerykańskich baz wojskowych
W Kraju Kwitnącej Wiśni stacjonuje około 50 tys. amerykańskich żołnierzy, przede wszystkim w prefekturze Okinawa. Jednak w bazach USA na terenie Japonii zatrudnionych jest również 25 tys. lokalnych, cywilnych pracowników, wynagradzanych przez rząd w Tokio. Ten natomiast, wobec ogromnego deficytu budżetowego, zaplanował obniżki płac japońskiego personelu.
"Jeśli wynagrodzenia spadną, wiele osób zrezygnuje z pracy w amerykańskich bazach" - powiedział Tsuneo Teruya, sekretarz generalny związku zawodowego Zenchuro, zrzeszającego większość cywilnych pracowników garnizonowych. "Wówczas Amerykanom trudno będzie znaleźć personel" - dodał.
"Wiemy, że rząd uważa, iż specjalne dodatki dla pracowników amerykańskich baz są zbyt wysokie, jednak należy zrozumieć, że nasze zatrudnienie nie jest stabilne" - powiedział jeden ze związkowców.
Sekretarz obrony USA Robert Gates wyraził sprzeciw wobec planów redukcji o 10 miliardów jenów ponad 200-miliardowego budżetu, który Japonia przeznacza rokrocznie na utrzymanie amerykańskich baz, obok kosztów dzierżawienia ziemi pod te placówki.
ab, pap