Sean „Diddy” Combs zatrzymany. Gwiazda rapu usłyszała poważne zarzuty

Dodano:
Cassie Ventura i Sean Combs w 2018 roku Źródło: PAP / Hahn Lionel/ABACA
Ciemne chmury nad „Diddym” zbierały się od miesięcy. W końcu w poniedziałek 16 września policja zatrzymała gwiazdora w jednym z nowojorskich hoteli. Kolejnego dnia usłyszał nowe zarzuty, które łącznie z poprzednimi składają się na ponury obraz seksualnego drapieżcy.

Sean „Diddy” Combs, znany też jako P. Diddy albo Puff Daddy, to bez wątpienia jedna z najbardziej wpływowych person w amerykańskim rapie. Przyjaciel legendarnego Notoriousa B.I.G. znany jest nie tylko jako wykonawca, producent i aktor. Poprzez swoje kontakty i środki finansowe był w stanie wypromować wielu nowych twórców. Niestety, swoją silną pozycję miał wykorzystywać także w złych celach.

Sean „Diddy” Combs z poważnymi zarzutami

Aresztowany 16 września Sean Combs już od 10 miesięcy oskarżany był o gwałt, napaść na tle seksualnym i zmuszanie do zażycia narkotyków. Teraz usłyszał oskarżenia o handel ludźmi w celach seksualnych, oszustwa oraz bicie i znęcanie się nad kobietami przez blisko dekadę. Miał również brać udział w porwaniu, łapówkarstwie, przymuszaniu do pracy i innych przestępstwach.

54-letni raper zatrzymany został w hotelu Park Hyatt na Manhattanie. Akt oskarżenia obejmuje czyny, do których dochodzić miało od 2009 roku. Miał grozić kobietom i przez lata przymuszać je do spełniania jego seksualnych zachcianek. Tych samych technik używał później do chronienia swojej reputacji i ukrywania przestępczych działań.

Oskarżony jest o odurzanie ofiar płci żeńskiej oraz męskich pracowników seksualnych, by następnie dokonywać orgii trwających czasem przez cały dzień. Osoby, które zdecydowały się przerwać milczenie, nazywały te zdarzenia „wynaturzonymi”.
Prawnik gwiazdrora Marc Agnifilo we wtorek 17 września mówił jednak przed budynkiem sądu, że Combs nie przyznaje się do winy i „będzie walczył jak diabli” o wyciągnięcie swojego klienta z aresztu.

Cassie ofiarą Seana Combsa

Upadek Seana Combsa zapoczątkowało oskarżenie ze strony jego byłej dziewczyny. Casandra Ventura, czyli gwiazda muzyki R&B Cassie, w listopadzie ubiegłego roku złożyła przeciwko Diddiemu pozew, w którym ujawniła przemocową naturę artysty.

Diddy miał latami bić i gwałcić swoją partnerkę. Cassie twierdzi, że przymuszał ją do niechcianego seksu i odurzał narkotykami. Kilka miesięcy później stacja CNN pokazała nagranie z hotelowej kamery, na którym widać jak Combs bije pięściami i kopie Cassie, rzucając ją na podłogę. Po ujawnieniu materiału raper publicznie przeprosił byłą partnerkę. – Byłem zdegustowany, kiedy to zrobiłem – mówił.

W tym roku Combs otrzymał już kilka pozwów od kobiet i mężczyzn, którzy oskarżali go o seksualną napaść i inne przestępstwa. W ubiegłym tygodniu własną sprawę wytoczyła mu piosenkarka Dawn Richard, znana wcześniej jako Danity Kane. Według tego oskarżenia, Diddy miał dopuścić się napaści na tle seksualnym, pobicia, handlu ludźmi, dyskryminacji płciowej oraz oszustwa.

Źródło: Sky News
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...