Europoseł PO reaguje na zadanie od Tuska. „Są decyzje oczywiste w życiu każdego człowieka”

Dodano:
Marcin Kierwiński Źródło: PAP / Radek Pietruszka
Marcin Kierwiński ma zostać powołany na stanowisko pełnomocnika rządu ds. odbudowy popowodziowej. Polityk PO zaledwie kilka miesięcy temu został europosłem. „Są decyzje oczywiste w życiu każdego człowieka” – tak skomentował decyzję o swoim powrocie do rządu.

W piątek 20 września rano premier Donald Tusk poinformował, że powołany zostanie pełnomocnik rządu ds. odbudowy po powodzi. – Będzie to ogrom zadań przekraczający możliwości poszczególnych resortów – mówił szef rządu.

Marcin Kierwiński wraca do rządu

Po kilku godzinach Tusk ujawnił, że nowo utworzone stanowisko zajmie europoseł Platformy Obywatelskiej Marcin Kierwiński. Przypomnijmy, że Kierwiński był szefem resortu spraw wewnętrznych i administracji. Polityk PO ma po zaledwie kilku miesiącach od wyborów zrzec się mandatu europosła.

– Zadanie jest gigantyczne, będziemy musieli mądrze i szybko rozdysponować miliardy złotych tak, aby trafiły tam, gdzie są najbardziej potrzebne – mówił Tusk. Do wykonania tego zadania szukał kogoś, kto ma wykształcenie techniczne i jest doświadczonym politykiem.

– Taka osoba nasunęła mi się od razu. Problem polegał na tym, że jest eurodeputowanym od trzech miesięcy, ale na pierwszy znak przyjechał tutaj (do Nowej Soli – red.). Powiedział, że jest do dyspozycji, kiedy mu oznajmiłem, że trzeba złożyć mandat – podkreślił premier.

Dodał, że „większość, która dostaje się do europarlamentu, nie myśli o tym, żeby po trzech miesiącach składać mandat i tracić różne przyjemne rzeczy związane z wejściem tam”. – A tu po 15 minutach otrzymałem odpowiedź, że jest gotowy także do złożenia mandatu eurodeputowanego, czyli będzie członkiem rządu odpowiedzialnym za ten program odbudowy – zaznaczył premier.

Kierwiński o nowym zadaniu: Wielkie wyzwanie

Nowe zadanie Marcin Kierwiński skomentował we wpisie na platformie X.

„Są decyzje oczywiste w życiu każdego człowieka. To wielkie wyzwanie i wielki zaszczyt. Nikt nie zostanie sam!” – napisał.

Tego samego dnia prezydent Andrzej Duda zapowiedział, że będzie chciał, aby oficjalne powołanie nastąpiło jak najszybciej.

– Ja zrobię co w mojej mocy, żeby to się jak najszybciej stało. Jeżeli to tylko będzie możliwe, a mam nadzieję, że będzie możliwe technicznie, to jeszcze dzisiaj, być może przed wieczorem dokonamy tego powołania – zapewnił prezydent.

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...