Ziobro będzie przesłuchany. Sroka: Jest termin

Dodano: dzisiaj 9:52

WARSZAWA KONFERENCJA CZŁONKÓW KOMISJI DS. PEGASUSA Magdalena Sroka, Witold Zembaczyński, Marcin Bosacki, Tomasz Trela Źródło: PAP / PAP/Radek Pietruszka

Zbigniew Ziobro zostanie wezwany przed komisję śledczą ds. Pegasusa. - Stanie przed nią, bo jest na to zgoda, która wyrażona jest w opinii biegłego lekarza – poinformowała Magdalena Sroka. Posłanka Trzeciej Drogi podała również termin, w którym były szef resortu sprawiedliwości będzie przesłuchiwany.

Podczas środowej konferencji prasowej, która odbyła się w Sejmie, posłanka Magdalena Sroka poinformowała o terminie przesłuchania Zbigniewa Ziobry. Podała również szczegóły dotyczące jego przebiegu. Poinformowała przy tym po raz kolejny, że przesłuchanie odbędzie się za zgodą biegłego.

– Szanowni naństwo, w procesie jest tak, że to biegły podejmuje decyzję o tym, w jaki sposób wykonana jest opinia – powiedziała posłanka Sroka dziennikarzom. – Akurat w tym przypadku posłużył się dokumentacją medyczną, która jasno wskazuje na to, że Zbigniew Ziobro może stanąć przed komisją śledczą – dodała.

Ziobro będzie przesłuchany. Sroka: Jest termin

Sroka poinformowała, że spotkanie komisji z byłym ministrem sprawiedliwości będzie miało jednak niestandardowy charakter.

– Będzie przesłuchiwany w odmiennej formie aniżeli inni przesłuchiwani, to znaczy, że będzie mógł mówić dwie godziny – przekazała. – To znaczy, że komisja będzie trwała krócej, tak aby świadek mógł swobodnie się wypowiadać.

Jak przekazała posłanka, przesłuchanie Zbigniewa Ziobry odbędzie się 14 października.

– Tak jak mówiliśmy kilka miesięcy temu, nikt przed odpowiedzialnością nie ucieknie, nikt się nie ukryje, a wszystko, co robimy, jest w zgodzie z przepisami prawa i kodeksem postępowania karnego – dodał poseł Tomasz Trela.

Ziobro: Jestem zaskoczony

We wtorek Ziobro zaprzeczył, że jego stan zdrowia został zbadany przez biegłego lekarza. Zrobił to za pośrednictwem platformy X. Zaznaczył przy tym, że nie wystąpiono do niego z wnioskiem o przekazanie aktualnej dokumentacji medycznej.

Na jego oświadczenie odpowiedział prok. Przemysław Nowak. Przekazał on, że prokuratura uzyskała dokumentację we własnym zakresie. Pochodzi ona z pięciu krajowych placówek medycznych, w tym ze szpitali.

– Dokumentację przekazaliśmy biegłemu. Biegły na tej podstawie wydał opinię. To do biegłego należy ocena, czy ta dokumentacja była wystarczająca" – przekazał Nowak.