Trzaskowski zdeklasował rywali w nowym sondażu. Jest jeden haczyk
Do wyborów prezydenckich pozostało jeszcze wiele miesięcy. Na razie nie wiadomo, kto będzie się ubiegał o następstwo po Andrzeju Dudzie. Tylko Konfederacja zadeklarowała, że wystawi w wyborach Sławomira Mentzena. W pozostałych ugrupowaniach trwa gorączkowa kalkulacja, który z polityków miałby największe szanse na zwycięstwo.
Sondaż. Trzaskowski zdeklasował rywali
Z najnowszego badania przeprowadzonego przez SW Research dla „Rzeczpospolitej” wynika, że wyborcy Koalicji Obywatelskiej najchętniej widzieliby w roli kandydata w wyborach prezydenckich Rafała Trzaskowskiego. Prezydenta Warszawy wskazało 43,2 proc. ankietowanych i tym samym polityk ten zdeklasował potencjalnych rywali.
Według 11,7 proc. badanych do walki o prezydenturę powinien stanąć Donald Tusk. 9,7 proc. respondentów oceniło, że najlepszym kandydatem byłby obecny szef MSZ Radosław Sikorski. Co ciekawe, aż 35,2 proc. osób, które wzięły udział w sondażu, wybrało odpowiedź inny kandydat.
Wybory prezydenckie. Wyborcy KO mają faworyta
Podobnie wyglądały wyniki sondażu przeprowadzonego przez Instytut Badań Pollster dla „Super Expressu”. Wyraźnie pokazuje on, że elektorat KO jest zdecydowany w sprawie kandydata na urząd prezydenta. Wyniki badania wskazują, że wyborcy tej formacji mają wyraźnego faworyta — Rafała Trzaskowskiego.
Aż 84 proc. respondentów biorących udział w badaniu uważa, że to właśnie on powinien być kandydatem tej formacji w wyborach prezydenckich w 2025 roku. Tylko 9 proc. badanych wskazało na Donalda Tuska, a 7 proc. opowiedziało się za innym kandydatem.
Wspólny kandydat koalicji rządzącej?
W innym badaniu IBRiS zbadał dla „Rzeczpospolitej” pomysł potencjalnego wystawienia przez koalicję rządzącą wspólnego kandydata w zbliżających się wyborach prezydenckich. W sumie 49,1 proc. osób biorących udział w najnowszym sondażu oceniło, że Koalicja Obywatelska, Lewica, Polska 2050 oraz Polskie Stronnictwo Ludowe powinny postawić na jednego kandydata. Przeciwnego zdania jest 28,8 proc. ankietowanych, a zdania w tej sprawie nie ma 22,2 proc. respondentów. Jeśli chodzi o wyborców samej koalicji rządzącej, do opcji wystawienia wspólnego kandydata przychylnie odniosło się 76 proc. osób.