Makabryczne odkrycie w Katowicach. Znaleźli ciało studenta
Chociaż do zdarzenia doszło w połowie sierpnia tego roku, sprawa dopiero teraz wyszła na jaw. W trakcie przerwy wakacyjnej pracownicy prywatnych akademików, które mieszczą się przy ulicy Paderewskiego w Katowicach, przeprowadzali inwentaryzację. Te domy studenckie są szczególnie popularne wśród zagranicznych studentów, którzy przyjeżdżają na wymianę na Uniwersytet Śląski. Zdecydowana większość mieszkańców to obywatele krajów europejskich m.in. Włoch czy Hiszpanii.
Katowice. Znaleźli ciało studenta w akademiku
Podczas prowadzonych prac dokonano makabrycznego odkrycia. W jednym z pokojów w akademiku znaleziono ciało studenta. Jak się okazało, był to obywatel Malty. W sprawie jest wiele znaków zapytania – nie wiadomo, w jakich okolicznościach doszło do śmierci studenta. Wśród społeczności akademickiej Uniwersytetu Śląskiego krąży wiele plotek.
Wiele wskazuje na to, że był to nieszczęśliwy wypadek. Jakub Nogeć z katowickiej policji zaznaczył, że w sprawie wykluczono udział osób trzecich.
Policja o sprawie studenta
Katowicka policja na razie dość oszczędnie informuje o prowadzonym postępowaniu. – Wykonaliśmy wszystkie przewidziane w takich okolicznościach czynności. Zebrany w tej sprawie materiał trafił do Prokuratury Rejonowej-Południe w Katowicach. To tam zapadnie decyzja, jak długo śledztwo będzie prowadzone – przekazał aspirant Jakub Nogeć z Komendy Miejskiej Policji w Katowicach.