Kontrowersyjna decyzja premiera. Berliński dziennik: Donald Tusk mści się na Niemczech
– Jednym z elementów strategii migracyjnej będzie czasowe terytorialne zawieszenie prawa do azylu i będę się domagał uznania tego w Europie. Dobrze wiemy, jak to jest wykorzystywane przez Łukaszenkę, Putina, przez szmuglerów, przemytników i handlarzy ludzi, jak to prawo do azylu jest wykorzystywane dokładnie wbrew jego istocie – podkreślił premier w sobotę 12 października na konwencji Koalicji Obywatelskiej w Warszawie.
Niemiecki dziennik o kontrowersyjnej decyzji Donalda Tuska. „Ma sprowokować Olafa Scholza”
„Donald Tusk mści się na Niemczech: nowa polityka azylowa Polski ma sprowokować Olafa Scholza” – komentuje ruch szefa polskiego rządu „Berliner Zeitung”. Jak czytamy analizie redaktora naczelnego niemieckiego dziennika „Tusk czuje się zaskoczony przez niemieckiego kanclerza, który zamknął granice i zignorował problemy Polski”.
Tomasz Kurianowicz zwrócił uwagę, że Warszawa i Praga wzywają do lepszej ochrony zewnętrznych granic Unii Europejskiej. Polska i Czechy krytykują przywrócenie kontroli na granicach wewnętrznych UE. Taką decyzję podjęły m.in. Niemcy. „Berliner Zeitung” przypomniał przy tej okazji wypowiedź europosła Koalicji Obywatelskiej Bartłomieja Sienkiewicza, która padła podczas debaty w Parlamencie Europejskim 7 października.
„Berliner Zeitung” analizuje ruch polskiego premiera ws. prawa do azylu
„Powodem zaostrzonej polityki migracyjnej jest nie tylko napływ imigrantów z Białorusi i Rosji, ale także pogarszające się notowania liberalnej koalicji Tuska” – ocenił niemiecki dziennik. Według Kurianowicza gdyby wybory parlamentarne w Polsce odbyły się dzisiaj, to PiS z Konfederacją byłby w stanie przejąć władzę od koalicji pod wodzą lidera PO.
„Sięgnięcie przez Polskę po narodowe kampanie i strategie do zwalczania migracji jest prowokacją wobec Niemiec, które pod wodzą Olafa Scholza, z wyborczo-taktycznych powodów również opowiadają się za zaostrzeniem krajowej polityki migracyjnej, aby zminimalizować wzrost poparcia dla AfD” – brzmi fragment analizy redaktora naczelnego „Berliner Zeitung”. Według niemieckiego dziennika Tusk chce też uprzedzić PiS, które mogłoby sięgnąć po temat migracji w wyborach.