Szokująca zbrodnia w Lipianach. „Podejrzany przyznał się i złożył wyjaśnienia”

Dodano:
Policyjny radiowóz, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Shutterstock / FotoDax
Ciała dwóch kobiet odnaleziono w jednym z budynków mieszkalnych w Lipianach. W nocy policja zatrzymała podejrzanego, który przyznał się do winy i złożył wyjaśnienia. Mężczyzna miał znać obie ofiary. Za podwójne morderstwo grozi mu dożywocie.

O makabrycznej zbrodni w Lipianach (woj. zachodniopomorskie) poinformowała służby mieszkanka, która w czwartek po południu znalazła ciało jednej z kobiet na klatce schodowej. Z ustaleń TVP3 Szczecin wynika, że jako pierwsza zginęła 64-letnia kobieta, do której w środę przyszedł bratanek. Miał domagać się od swojej krewnej pieniędzy. "Kiedy ich nie dostał, zaatakował ciotkę siekierą" – twierdzi stacja. Krzyki 64-latki miały zaalarmować 81-letnią sąsiadkę, która wyszła na klatkę schodową sprawdzić, co się dzieje. Wtedy miała zostać zaatakowana.

Obie kobiety odnaleziono martwe z ranami tłuczonymi głowy Jedno ciało miało znajdować się na schodach, drugie – wewnątrz mieszkania. Podejrzanego policjanci zatrzymali w nocy z czwartku na piątek. Wciąż poszukiwali jednak narzędzia zbrodni.

Zbrodnia w Lipianach. Prokuratura zabiera głos

Sąd Rejonowy w Stargardzie uwzględnił już wniosek prokuratury o zastosowanie wobec podejrzanego tymczasowego aresztu na trzy miesiące. Wiadomo, że mężczyzna znał obie ofiary. Z najnowszych doniesień wynika także, że przyznał się do winy.

– Prokurator z Prokuratury Rejonowej w Pyrzycach przedstawił podejrzanemu dwa zarzuty zabójstwa – przekazała w sobotę w rozmowie z Radiem Szczecin Julia Szozda z Prokuratury Okręgowej w Szczecinie. – Podejrzany przyznał się do popełnienia zarzucanych czynów i złożył wyjaśnienia. Ponadto zgromadzony w sprawie materiał dowodowy wskazuje na duże prawdopodobieństwo, iż podejrzany popełnił zarzucane mu oba przestępstwa – dodała.

Nie wiadomo, w jaki sposób podejrzany tłumaczył motyw zbrodni. Prokuratura nie ujawnia treści wyjaśnień. Nie informuje również, czy mężczyzna był pod wpływem alkoholu lub narkotyków. Za podwójne morderstwo grozi mu dożywocie.

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...