Trump wierzy w UFO? Wyznał, co powiedzieli mu amerykańscy piloci
UFO (skrót od „unidentified flying object”, czyli „niezidentyfikowanego obiektu latającego”) większości z nas kojarzy się z historiami, opowiadanymi przez cywili, byłych wojskowych czy kontrowersyjnych badaczy, którzy mieli rzekomo widzieć lub mieć bezpośrednio do czynienia z „pozaziemskimi statkami kosmicznymi” czy istotami z innych planet. Problem w tym, że zwykle nie mają one zbyt mocnego poparcia w dowodach – na przeforsowanie swoich tez o istnieniu UFO osoby te przedstawiają często fotografie, filmy czy innego rodzaju materiały, które po analizie okazują się być sfabrykowane.
Choć wziąć nie ma dowodu na istnienie pozaziemskich istot, to jednak były prezydent 45. podejrzewa, że „coś może być” na rzeczy. Trump był w piątek gościem podkastu komentatora sportowego Joe Rogana. W jego trakcie opowiedział o zaskakujących rozmowach, które przeprowadził z pilotami odrzutowców.
Trump wierzy w UFO? „Coś widzieli”
Podczas podkastu Trump przyznał, że gdy był jeszcze prezydentem, rozmawiał z kilkoma godnymi zaufania osobami o UFO. Zanim to zrobił, przyznał, że nie wierzył w tego typu historie. – Przeprowadziłem więc wywiady z pilotami odrzutowców, którzy twierdzą, że coś widzieli. Gdybyś ich zobaczył, chciałbyś ich mieć [w swoim programie – przyp. red.]. To byli solidni ludzie, doskonali, świetni specjaliści – zapewniał.
Wojskowi, których słowa przytaczał Trump, opowiadali byłemu przywódcy USA, że „widzieli rzeczy, które były bardzo dziwne”. – „Jak kula, która nie była kometą, ani meteorem. To było coś, co leciało cztery razy szybciej niż F22 [myśliwiec – przyp. red.], który jest bardzo szybkim samolotem” – cytował pilotów. Trump przyznał, że mimo tego wciąż UFO nie znajduje się w kręgu jego głównych zainteresowań.
Rogan zapytał potem kandydata republikanów, który ubiegać będzie się w listopadzie o reelekcję, o kosmitów (istnienie istot pozaziemskich). Milioner uważa, że „istnieją powody, by nie myśleć, że Mars i wszystkie inne planety są bez życia”.
UFO? W przeszłości obiekty okazywały się być dronami lub balonami meteorologicznymi
W trakcie audycji komik i komentator walk organizacji Ultimate Fighting Championship przypomniał, że dotychczasowe zaobserwowane obiekty UFO okazywały się być dronami czy chińskimi balonami szpiegowskimi, ale jeszcze nigdy tym, za co je uważano.
Trump dał jednak do zrozumienia, że wierzy w relacje naocznych świadków i w pewnym stopniu ufa słowom amerykańskich pilotów.