Będzie nowa fala uchodźców? Polska przygotowuje się na eskalację
Sytuacja na Ukrainie, wywołana zniszczeniem sieci energetycznych, jest wyjątkowo trudna. Brak energii potrzebnej do ogrzania domów może doprowadzić do kryzysu humanitarnego zimą.
Do problemów z energią dochodzą przedłużające się walki na froncie ze wspieraną przez reżim północnokoreański Rosją. Wydarzenia te mogą sprawić, że kolejne rzesze Ukraińców zdecydują się porzucić swoje domy i migrować do innych krajów, w tym do Polski.
Uchodźcy mogą ruszyć do Polski. Możliwa nowa fala migracji
Wojewoda lubelski Krzysztof Komorski w rozmowie z RMF FM zapowiedział, że region jest przygotowany na szybkie wznowienie działalności punktów recepcyjnych dla uchodźców. „
– W czasie od 24 do 48 godzin jesteśmy w stanie wznowić działanie zawieszonych punktów recepcyjnych – zapewniał Komorski, dodając, że punkty te, mimo iż nie były obecnie potrzebne, pozostają w pełnej gotowości. Podkreślił także, że jeśli pojawi się potrzeba wsparcia uchodźców uciekających przed konfliktem lub zimą, region będzie na to gotowy.
Możliwa skala fali uchodźców
Doświadczenia z lat poprzednich wskazują, że napływ uchodźców może być zróżnicowany.
– W ubiegłych latach były takie miesiące, że to było kilkaset osób dziennie, a były też takie, że kilkanaście tysięcy – zauważa Komorski. Chociaż skala obecnych przygotowań nie obejmuje aż tak dużych strumieni ludności, wojewoda podkreślił, że istnieje pełna gotowość, aby odpowiedzieć na sytuację kryzysową.
Zima na Ukrainie: energetyczne wyzwanie
Na Ukrainie już teraz trwają przygotowania do zimy, jednak zniszczenia infrastruktury przesyłowej sprawiają, że wielu mieszkańców może być pozbawionych dostępu do ogrzewania i prądu.
Jak informuje Ośrodek Studiów Wschodnich, „w wyniku masowych ostrzałów w ciągu ostatnich miesięcy zniszczono w sumie 80–90% generacji ukraińskich elektrowni cieplnych oraz ok. 45% wodnych – łącznie 9,2 GW zainstalowanych mocy z ok. 18–20 GW dostępnych przed atakami (z których 7,8 GW przypadało na elektrownie atomowe)”.
OSW zaznacza przy tym, że „zupełnie zniszczone miały zostać m.in. Trypolska Elektrownia Cieplna pod Kijowem, a także elektrociepłownia nr 5 w Charkowie, która odpowiadała za dostarczanie ciepła do 30–50% mieszkańców miasta”. Zniszczenia te sprawiają, że sytuacja jest krytyczna, szczególnie dla osób starszych i dzieci. Tegoroczne prognozy sugerują, że zima może być dla mieszkańców Ukrainy szczególnie ciężka.
Wsparcie organizacji pozarządowych
Wojewoda Komorski podkreślił również, że w gotowości są także organizacje pozarządowe, które już w lutym 2022 roku aktywnie wspierały uchodźców. Zdolność do szybkiego reagowania oraz doświadczenie zdobyte w poprzednich miesiącach sprawiają, że sektor pozarządowy jest dobrze przygotowany na ewentualne wsparcie osób dotkniętych kryzysem.