Andrzej Duda miał tajemniczą kontuzję. Wiadomo, co dolegało prezydentowi

Dodano:
Andrzej Duda Źródło: PAP / Piotr Nowak
Andrzej Duda miał przez kilka tygodni unieruchomioną dłoń, musiał nosić specjalną ortezę. Wiadomo, co dolegało prezydentowi.

1 października Andrzej Duda spotkał się z przywódczynią Gruzji Salome Zurabiszwili oraz wziął udział w Warsaw Security Forum. Uwagę zwrócił wówczas czarno-niebieski opatrunek, który prezydent miał na ręce. Była to specjalna orteza, która usztywnia stawy śródręczno-paliczkowe i stosowana jest zarówno przy zwichnięciach czy złamaniach, ale także przy zmianach reumatycznych oraz zwyrodnieniowych.

Andrzej Duda i tajemnicza kontuzja

Początkowo podawano, że Andrzej Duda miał tak intensywnie ćwiczyć na siłowni w Warszawie, że uszkodził palec. Według innej hipotezy kontuzja była efektem drobnego, domowego wypadku. – Uraz prezydenta nie jest żadną tajemnicą, skoro wszyscy zauważają go podczas oficjalnych spotkań. Są aspekty prywatności przysługujące każdemu, nawet głowie państwa – podkreślał anonimowo jeden z urzędników z Kancelarii Prezydenta. Współpracownik głowy państwa dodawał, że „najpewniej prezydent doznał urazu podczas prac domowych w swoim nowym mieszkaniu”.

Dwa tygodnie później nadal miał unieruchomione palce prawej dłoni. Opatrunek wyglądał jednak nieco inaczej. – To jest dokładnie ta sama orteza, którą prezydent nosił od początku, ale bez niebieskiego dodatkowego paska, który można zdjąć. Oznacza to, że leczenie idzie w dobrym kierunku – tłumaczył ortopeda Konrad Wasylewski.

Andrzej Duda pozbył się ortezy. Wiadomo, co mu dolegało

Podczas uroczystości związanych z obchodami Święta Niepodległości, Andrzej Duda w końcu pokazał się publicznie bez ortezy na ręku. Potwierdziły się wcześniejsze spekulacje, że prezydent doznał kontuzji podczas wykonywania prac domowych. Stracił wówczas opuszek środkowego palca. Gdy zdjął opatrunek okazało się, że praktycznie zszedł mu cały paznokieć.

Źródło: Fakt24.pl
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...