Ta kanapka skradła serca Polaków. Wiemy, kiedy wróci do McDonald's
Już za nieco ponad tydzień w polskich lokalach McDonald's pojawić ma się Burger Drwala. Jedna z redakcji powołuje się na wyciek z konkretnymi datami. Warto podkreślić, że póki co nie zostały one jeszcze oficjalnie potwierdzone przez sieć.
McDonald's. Kiedy Burger Drwala pojawi się w ofercie?
Burger Drwala to legendarna kanapka McDonald's, na którą niektórzy czekają cały rok. Jest dostępna w ofercie tylko przez kilka tygodni na przełomie jesieni i zimy. Emocje z pewnością podgrzewa fakt, że można ją zasmakować sezonowo. Ma zaspokoić oczekiwania nawet najbardziej wymagających klientów i robi to z powodzeniem, na co wskazują liczne pozytywne recenzje. Youtuberzy, jak i influencerzy co roku chodzą do słynnej już restauracji typu fast food, by zamówić kanapkę z limitowanej edycji i nagrać o tym film.
Co wyróżnia pozycję od „maca” na tle innych, podobnych? W klasycznej wersji drwala znajduje się kotlet wołowy, smażony bekon, sałata, sos, prażona cebulka, a także – i to na ten składnik wskazuje wielu klientów, uznając go za najważniejszy – istny strzał w dziesiątkę – panierowany placek serowy. To wszystko zamknięte jest oczywiście w chrupiącej bułce (z posypką serowo-bekonową).
W ubiegłym roku opisana wersja burgera kosztowała – 28,90 złotych. Jeśli chodzi o Burgera Drwala na ostro, kosztował – 29,90 zł. Za wersję z kurczakiem trzeba było dać tyle samo, ile za klasyczną. Natomiast za taką z dodatkiem żurawiny – 30,40.
Kiedy będzie można spodziewać się Burgera Drwala w 2024 roku?
Serwis boop.pl ujawnia, że Burger Drwala w restauracji typu fast food pojawić ma się 20 listopada. Tego dnia będzie można prawdopodobnie zamówić wersję klasyczną i zakręcone frytki z sosem. Natomiast tydzień później – 27 listopada – dostępne będą również pozostałe warianty
Redakcja podaje, że pod koniec listopada będzie można kupić nie tylko drwala z kurczakiem, żurawiną, ale także z chrzanem czy – co jest zupełną nowością – kurkami (pieprzniki jadalne). Grzyby te (Cantharellus cibarius) można spotkać na całym świecie, ale trzeba przyznać, że nikt nie kocha ich tak, jak Polacy. Czy ich dodatek do burgera to jednak dobry pomysł? Czy ta odsłona kanapki stanie się hitem? Czas pokaże.
Jak na razie nie wiadomo, jak ceny kształtowały będą się w menu. „Trzeba się jednak nastawić na to, że zapłacimy po 26-27 zł za te wersje podstawowe i koło 30 zł za wersję podwójną, choć niektórzy sugerują, że może być jeszcze drożej” – pisze boop.pl. Zespół zastrzega jednak, że nie ma na to żadnego potwierdzenia, a szacunki biorą się z ogólnej obserwacji wzrostu cen różnych produktów.