Skrajnie wycieńczona trzylatka w szpitalu. Rodzice mieli kuriozalny pomysł

Dodano:
Dziecko w szpitalu Źródło: Shutterstock / Tarnaba
Trzyletnia dziewczynka w ciężkim stanie trafiła do szpitala w Zielonej Górze. Rodzice dziecka wpadli na zaskakujący pomysł.

W niedzielę 15 grudnia do Szpitala Uniwersyteckiego w Zielonej Górze trafiła trzyletnia dziewczynka. Dziecko było w ciężkim stanie. – Dziewczynkę przywieźli jej rodzice. Przyjęto ją w ramach tzw. nocnej świątecznej opieki zdrowotnej, podczas której lekarze szybko zdecydowali o hospitalizacji ze względu na skrajne niedożywienie – przekazała w rozmowie z TVP Info rzeczniczka prasowa szpitala Sylwia Malcher-Nowak.

Zielona Góra. 3-latka na OIOM-ie. Rodzice karmili ją tylko owocami

Rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Zielonej Górze Ewa Antonowicz potwierdziła Interii, że dziecko zostało przyjęte do szpitala. Podała, że lekarze wdrożyli żywienie i nawadnianie 3-latki.

Według najnowszych doniesień lekarze określają stan dziecka jako ciężki. W momencie przyjęcia na oddział intensywnej opieki medycznej, trzylatka miała ważyć zaledwie 8 kilogramów. Do takiego stanu mieli ją doprowadzić rodzice. Rzeczniczka zielonogórskiej szpitala potwierdziła, że był to efekt stosowania przez rodziców bardzo restrykcyjnej diety owocowej. Z ustaleń Gazety Lubuskiej wynika, że matka dziecka jest weganką i karmiła dziecko jedynie owocami.

Sąd zadecyduje o przyszłości trzylatki

Sylwia Malcher-Nowak poinformowała, że w związku z tą sprawą został powiadomiony sąd rodzinny. Sędziowie zdecydowali, że rodzinie zostanie przyznana niebieska karta. Historią trzylatki zajmie się również Prokuratura Rejonowa w Świebodzinie. – Jeżeli jest taka potrzeba, to sąd rodzinny może decydować za rodziców w zakresie procesu diagnostycznego – wyjaśniała rzeczniczka prokuratury w rozmowie z Interią.

– Tutaj lekarze podjęli natychmiastową decyzję w sprawie rozpoczęcia odżywiania dziecka. W tej sprawie przebija się wątek kwestii ideologicznych, więc lekarze nie mieli wyboru, co do podejmowania decyzji, ale przepisy na to pozwalają, jeżeli jest zagrożenie dla zdrowia – dodała.


Źródło: TVP Info / Interia
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...