Palikot może opuścić areszt. Musi spełnić jeden warunek
Jeszcze pod koniec października sąd zdecydował, że Janusz Palikot pozostanie w areszcie co najmniej do 1 stycznia. Przychylił się tym samym do wniosku prokuratury w tej sprawie. Obrona złożyła wówczas zażalenie, które rozpatrzone zostało w środę 18 grudnia. Sąd Okręgowy we Wrocławiu utrzymał w mocy tymczasowe aresztowanie biznesmena.
Janusz Palikot opuści areszt? Wyznaczono kaucję
Przy powyższej decyzji zastrzeżono, że tymczasowe aresztowanie ulegnie zmianie na poręczenie majątkowe w kwocie dwóch milionów złotych do 26 grudnia 2024 roku na koncie depozytowym Dolnośląskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej we Wrocławiu.
Po wpłacie ustalonej kwoty Janusz Palikot objęty zostanie dozorem policyjnym i w każdy poniedziałek oraz czwartek będzie musiał stawić się na komisariacie. Objęty jest też zakazem opuszczania kraju i zakazem kontaktowania się zarówno ze współpodejrzanymi, jak i świadkami w prowadzonym postępowaniu karnym.
Palikot będzie miał przedłużony areszt tymczasowy
Państwowa Agencja Prasowa podała, że prokurator z Dolnośląskiego Wydziału Zamiejscowego Prokuratury Krajowej we Wrocławiu złoży do Sądu Okręgowego w Warszawie wniosek o przedłużenia aresztu dla Palikota o kolejne trzy miesiące.
– Prokurator zdecydował, że będzie wnioskował o przedłużenie aresztu, ponieważ czyny zarzucane podejrzanemu zagrożone są wysoką kara oraz istnieje obawa matactwa – wyjaśniała prok. Katarzyna Calów-Jaszewska z zespołu prasowego Prokuratury Krajowej.
Sprawa Janusza Palikota
Janusz Palikot w areszcie przebywa od początku października. CBA zatrzymało go 3 października razem z Przemysławem B. i Zbigniewem B. Zatrzymań dokonano w Lublinie i w Biłgoraju. Zarzuty przedstawiono mężczyznom w wydziale Prokuratury Krajowej we Wrocławiu.
Palikot usłyszał 8 zarzutów, w tym 7 dotyczących oszustwa i 1 przywłaszczenia mienia. W śledztwie chodzi o doprowadzenie do niekorzystnego rozporządzenia mieniem kilku tysięcy osób na kwotę prawie 70 mln zł w związku z działalnością spółek podejrzanych w latach 2019-2023.