Jest wniosek o usunięcie Brauna z Konfederacji. Bosak: Zostałem wprowadzony w błąd

– Jeszcze wczoraj rano podczas rozmowy telefonicznej Grzegorz Braun zapewniał mnie, że żadnej decyzji nie będzie. Ubolewam, że zostałem wprowadzony w błąd – powiedział na konferencji prasowej Krzysztof Bosak, wicemarszałek Sejmu i jeden z liderów Konfederacji.

Wniosek o usunięcie Brauna z Konfederacji

Jak przekazał Bosak, decyzja Brauna o starcie w wyborach prezydenckich nie dość, że nie została skonsultowana, to jeszcze w jego ocenie nie została „przemyślana”. – Traktuję to w kategoriach błędu politycznego – ocenił polityk.

– Natomiast za błędy ponosi się konsekwencje. W tym wypadku tą konsekwencją jest skierowanie do sądu partyjnego wniosku w sprawie usunięcia Grzegorza Brauna z Konfederacji – zapowiedział Bosak.. – Ubolewam, że do tej sytuacji musi dojść – dodał.

Bosak podkreślił, że Konfederacja popiera w wyborach prezydenckich Sławomira Mentzena, oraz że „jest stabilnym podmiotem politycznym, który się rozwija”. – Oczywiście strata takiego lidera jak Grzegorz Braun jest istotnym faktem politycznym, natomiast nie sądzę, żeby ten fakt wpłynął na rozwój Konfederacji – przekazał polityk.

Mentzen: Faktem jest, że się rozstajemy

Głos na konferencji zabrał także sam Mentzen. – Faktem jest, że się rozstajemy – powiedział oficjalny kandydat Konfederacji. – Od tego momentu będziemy działać politycznie osobno – podkreślił.

– Moja ocena sytuacji jest taka, że Grzegorz Braun popełnił błąd, ale jak zwykle w tego rodzaju sytuacjach to dopiero historia nas osądzi i stwierdzi, kto tak naprawdę popełnił błąd. My jako Konfederacja idziemy dalej, zachowujemy jedność, dalej będziemy budować jedyną alternatywę dla obecnego układu – dodał Mentzen.

Braun wystartuje w wyborach

O potencjalnym starcie Brauna w wyborach prezydenckich mówiło się od kilku miesięcy, ale do niedawna wszystkie z doniesień włożyć można było między bajki. – Ciężko uwierzyć, żeby Grzegorz Braun chciał rozbić Konfederację – komentował doniesienia jeszcze pod koniec listopada Mentzen.

Sprawa zmieniła się, kiedy europoseł osobiście ogłosił swój start. – Będę kandydował w tych wyborach, z Bożą i ludzką pomocą – przekazał w środę polityk.