Szef Żandarmerii Wojskowej odwołany

Dodano:
Minister Obrony Narodowej Bogdan Klich zwolnił ze stanowiska Komendanta Głównego Żandarmerii Wojskowej gen. Jana Żukowskiego, a na jego miejsce powołał gen. Marka Witczaka.

Jak poinformował p.o. dyrektor departamentu prasowo- informacyjnego MON płk Cezary Siemion, bezpośrednią przyczyną odwołania Żukowskiego były wyniki zakończonej w czwartek kontroli, która dotyczyła funkcjonowania żandarmerii.

Szef przeprowadzającego ją Departamentu Kontroli MON gen. Andrzej Baran poinformował ministra w specjalnym raporcie m.in. o "wątpliwościach co do właściwego funkcjonowania żandarmerii".

Przeprowadzenie w pilnym trybie kontroli szef MON zlecił Departamentowi na początku grudnia; chodziło m.in. o zbadanie działań żandarmerii w ramach prowadzonych przez nią śledztw wobec wysokich rangą wojskowych. Decyzję w tej sprawie poprzedziło spotkanie ministra z gen. Żukowskim. Rozmowa trwała ponad godzinę; jej szczegółów nie ujawniono.

Klich sprecyzował czwartek w rozmowie z PAP, że "polecił zbadać dwie rzeczy, które były dla niego szczególnie niepokojące: masowe postępowania - śledztwa i dochodzenia - przeciwko generałom i wyższym oficerom Wojska Polskiego oraz docierające do niego z różnych źródeł bardzo niepokojące sygnały, że w ciągu ostatnich dwóch lat została dramatycznie rozbudowana ta część Żandarmerii Wojskowej, która odpowiada za działania operacyjno-rozpoznawcze".

Wiadomo, że wątek postępowań interesował szefa MON m.in. w kontekście doniesień dotyczących wiceministra obrony Piotra Czerwińskiego. Jego nazwisko pojawia się w śledztwie dotyczącym nieprawidłowości przy organizowaniu przetargów. Jak podkreśla prokuratura, nie ma on postawionych zarzutów, ale jest materiał dowodowy wskazujący na ewentualną możliwość przekroczenia przez niego uprawnień dowódczych poprzez przyjęcie korzyści majątkowej w latach 2003-2004.

Śledztwo w sprawie ewentualnego nadużycia stanowiska przez innego generała - Pawła Lamlę - prowadzi wydział ds. przestępczości zorganizowanej Naczelnej Prokuratury Wojskowej w Poznaniu. Jak informują jej przedstawiciele, sprawa została wyłączona ze śledztwa prowadzonego przez prokuraturę garnizonową w Zielonej Górze, trwają przesłuchania świadków, a generałowi nie postawiono dotychczas zarzutów.

Nazwiska wysokich rangą wojskowych pojawiają się także w śledztwie, które dotyczy m.in. nieprawidłowości przy wynajmie domków letniskowych w podwarszawskim Zegrzu, a należących do wojskowego Centrum Szkolenia Łączności i Informatyki. W tej sprawie trwa postępowanie przygotowawcze.

Latem tego roku "Newsweek" donosił, że Żandarmeria wielokrotnie wnioskowała o postawienie zarzutów w tzw. aferze bakszyszowej (dotyczącej korupcji przy przetargach na odbudowę Iraku, przeprowadzonych w dywizji pod polskim dowództwem) m.in. obecnemu doradcy ministra Klicha - gen. Mieczysławowi Bieńkowi, który w 2004 r. dowodził wielonarodową dywizją. Generałowi nie postawiono żadnych zarzutów.

Dotychczasowy szef żandarmerii gen. Żukowski został, decyzją szefa MON, przeniesiony do rezerwy kadrowej z dniem 2 stycznia.

W środowisku wojskowych od wielu dni oceniano, że odwołanie Żukowskiego jest przesądzone. Wśród kandydatów na jego następców wymieniano m.in. szefa Zarządu Szkolenia Sztabu Generalnego Wojska Polskiego gen. Henryka Dziewiątkę i komendanta Wyższej Szkoły Oficerskiej Wojsk Lądowych we Wrocławiu Kazimierza Jaklewicza.

Gen. Witczak jest absolwentem Wojskowej Akademii Technicznej wáWarszawie oraz Studium Operacyjno-Strategicznego Akademii Obrony Narodowej. Zajmował stanowiska m.in. szefa Obrony Przeciwchemicznej 1 Dywizji Zmechanizowanej oraz szefa Wojsk Obrony Przeciwchemicznej Warszawskiego Okręgu Wojskowego. Od kwietnia 2002 kierował Szefostwem Obrony Przed Bronią Masowego Rażenia.

pap, ss, ab

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...