Sekretarz generalny NATO dziękuje Amerykanom i Polakom
Na spotkaniu z dziennikarzami z okazji Nowego Roku Scheffer pogratulował Stanom Zjednoczonym decyzji wysłania do Afganistanu dodatkowych 3 tys. żołnierzy.
Poinformował, że Polska złożyła właśnie "bardzo konkretną i ważną propozycję" wysłania ośmiu śmigłowców i 400 żołnierzy do Afganistanu. Została ona w środę potwierdzona przez Warszawę.
"Takie kraje, jak Słowacja, Węgry, Grecja, Francja, Republika Czeska, Australia, Norwegia, Singapur, Azerbejdżan - wszystkie one według swych możliwości dały ostatnio swój wkład w postaci wysłania żołnierzy" - dodał sekretarz generalny NATO.
Zaznaczył, że mimo tych wysiłków nie jest całkowicie zadowolony z realizacji celów, jakie Sojusz stawia sobie w Afganistanie.
"Nie ulega wątpliwości, że chciałbym na wielu frontach widzieć większe postępy - czy to w walce z handlem narkotykami, czy to jeśli chodzi o poprawę zarządzania wielkimi obszarami, jakie kontrolujemy" - podkreślił Scheffer.
Z drugiej strony zaapelował, by nie lekceważyć zmian na lepsze, do których zaliczył m.in. fakt, że od 2001 roku 4 mln uchodźców powróciły do Afganistanu.
Według niego poprawia się też opieka zdrowotna nad ludnością i maleje śmiertelność. Poprawiły się średnie dochody Afgańczyków, pieniądz jest stabilny, trzy miliony osób mają telefony komórkowe, a 40 proc. zaminowanego terytorium zostało oczyszczone - wyliczał sekretarz generalny NATO.
ab, pap