Burmistrz Londynu po stronie Polaków w sporze z "Daily Mail"
W skardze do PCC (Press Complaints Commission) Zjednoczenie zarzuca gazecie przedstawianie polskich imigrantów w negatywnym świetle, stwarzanie wokół nich niezdrowej atmosfery i podsycanie skierowanych przeciw nim postaw ksenofobicznych.
"Polska społeczność, podobnie jak inne społeczności brytyjskiej metropolii, wnosi istotny wkład w życie miasta i na równi z innymi ma prawo do godziwego traktowania" - cytuje Livingstone'a opublikowany w sobotę komunikat prasowy.
Jak podkreślono w dokumencie, Londyn tętni bogatym życiem kulturalnym i społecznym dlatego, że jest miastem otwartym na różne fale imigrantów, kontakty ze światem i różnorodność. Komunikat przypomina, że również w przeszłości "Daily Mail" stawiał pod pręgierzem różne społeczności imigrantów.
1 maja w Londynie odbędą się wybory burmistrza, w których Livingstone ubiega się o trzecią z rzędu pięcioletnią kadencję. Jego główny rywal, konserwatysta Boris Johnson, w najbliższych dniach spotka się ze społecznością polską. Livingstone zrobił to już kilka miesięcy temu.
Polacy wyłonili jak dotąd dwie grupy: ponadpartyjną "Polacy Głosują", zabiegającą przede wszystkim o to, by społeczność polska poszła do wyborów, okazując tym samym zaangażowanie w sprawy brytyjskiej metropolii, oraz "Poles for Ken", popierającą kandydaturę Livingstone'a.
ab, pap