Ćwiąkalski: Peter V. powinien mówić

Dodano:
Jeśli Peter V. oceni swoją sytuację procesową, to powinien mówić i to mówić prawdę - ocenia w wywiadzie dla poniedziałkowego "Dziennika" minister sprawiedliwości Zbigniew Ćwiąkalski. Według niego, V. został zatrzymany słusznie.

"Jedno mogę powiedzieć - pan V. powinien uwzględnić to, że zarzut dotyczy działania w recydywie. Zatem zagrożenie zwiększa się o 50 procent, czyli w jego wypadku to zagrożenie wynosi do 15 lat więzienia" - dodaje Ćwiąkalski.

Wyjaśnił, że recydywa to nie skutki dawnego wyroku o zabójstwo staruszki, tylko wspólnego motywu dla obu przestępstw - celem obydwu było osiągnięcie korzyści majątkowej.

Według ministra, jeśli V., który w Coutts Banku zajmował się Europą Wschodnią, zechciałby mówić, to pojawiłyby się też informacje o innych kontach. "Ja nie spekuluję, czy byłyby to konta lewicy, prawicy czy centrum, ale myślę, że jeśli idzie o Polaków, panowie Dochnal (chodzi o lobbystę Marka Dochnala-PAP) i Bartoszewicz (Władysław Bartoszewicz, były szef Polkomtelu, ścigany listem gończym) nie są jedynymi, którzy mieli konta w tym banku" - powiedział Ćwiąkalski.

Ćwiąkalski mówi też w wywiadzie, że CBA, które zatrzymało trenera Dariusza W., nie uzyskało od prokuratury zgody na publiczne ujawnienie informacji ze śledztwa przed przedstawieniem zarzutów.
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...