Senat przyjął ustawę medialną

Dodano:
Fot. A. Jagielak/Wprost
Senat wprowadził ponad 30 poprawek do nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji. Najważniejsze z nich przyznają ministrowi skarbu kompetencje do odwoływania członków zarządu w TVP i Polskim Radiu oraz zmieniają zasady wyboru władz regionalnych rozgłośni radiowych.

Senat odrzucił jednocześnie liczne wnioski mniejszości - w tym o odrzucenie ustawy w całości. Większość wniosków mniejszości sprowadzała się do pozostawienia status quo jeśli chodzi o obecne zasady wyboru, liczebność i kompetencje władz mediów publicznych oraz Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji.

Przyjęte przez Senat poprawki zakładają m.in., że Walne Zgromadzenie Akcjonariuszy TVP i Polskiego Radia (czyli minister Skarbu Państwa) będzie uprawnione do odwołania członka zarządu tych spółek w przypadku: zaistnienia okoliczności trwale uniemożliwiającej sprawowanie funkcji, działania na szkodę spółki potwierdzonego audytem i naruszenia przepisów o ograniczeniu działalności gospodarczej przez osoby publiczne.

Senat przywrócił tym samym kompetencje ministra, z których wcześniej - jako najbardziej kontrowersyjnych - na etapie prac w Sejmie, wycofała się PO. Wnoszący tę poprawkę senatorowie PO argumentowali, że nie chodzi tu o jakikolwiek dozór polityczny, ale o to, by przyznać właścicielowi majątku TVP i Polskiego Radia możliwość sprawowania nadzoru właścicielskiego.

Ponadto Senat opowiedział się za tym, by wyłączyć zarządy regionalnych spółek radiowych z konkursów, które do zarządów pozostałych mediów publicznych organizować ma Krajowa Rada. Zgodnie z poprawką w regionalnych rozgłośniach prezesa i członków zarządu jak dotąd powoływać i odwoływać mają rady nadzorcze.

Będą one jednak musiały w tym celu rozpisać konkurs, a kandydaci na członków władz regionalnych spółek radiowych muszą wykazać się kompetencjami "w zakresie zarządzania oraz radiofonii i telewizji".

Senat wzmocnił rolę Krajowej Rady przy wydawaniu i cofaniu koncesji radiowych i telewizyjnych. W obu tych przypadkach prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej będzie się musiał porozumieć z Krajową Radą, a nie jedynie zasięgać jej opinii, jak przewidywała nowelizacja w wersji sejmowej. Według senatorów PO wprowadzenie tych poprawek ma zagwarantować, że nie będzie można kwestionować zgodności nowelizacji z konstytucją.

Senackie poprawki zakładają ponadto, że prezesa UKE nie tylko powołuje, ale i odwołuje Sejm na wniosek premiera; niezbędna jest do tego zgoda Senatu.

Ponadto Senat wprowadził zmianę, która ma zagwarantować, że KRRiT rozpocznie działanie na mocy nowelizacji nawet gdyby Sejm, Senat lub prezydent zwlekali z powołaniem nowych członków.

Gdyby np. Sejm i Senat powołały swoich członków, a prezydent zwlekał z tym aktem, wówczas do czasu powołania przedstawicieli prezydenta w Radzie byłoby pięciu członków z nowego rozdania (w myśl nowelizacji trzech członków powołuje Sejm, dwóch Senat i dwóch prezydent) i dwóch dotąd zasiadających w radzie prezydenckich członków KRRiT. Kadencja nowej KRRiT liczyć się będzie w myśl tej poprawki od dnia powołania ostatniego członka.

Gdyby nie przyjęto tej poprawki KRRiT w obecnym składzie mogłaby działać do czasu aż wszystkie trzy organy: Sejm, Senat i prezydent wskazałyby swoich przedstawicieli.

Senat nałożył też na KRRiT dodatkowe obowiązki. Zgodnie ze zmianą Rada ma dbać o przestrzeganie przez nadawców praw autorskich twórców.

Poprawki Senatu pozwalają też prezesowi UKE skuteczniej reagować na naruszanie przez nadawców warunków koncesji. Zmiany eliminują bowiem przewidywany nowelizacją 30 dniowy termin, w którym nadawca miał mieć czas na zaniechanie naruszeń, zgodnie z nimi zaniechanie naruszeń powinno nastąpić - podobnie jak jest to obecnie - niezwłocznie po otrzymaniu wezwania.

Wśród odrzuconych wniosków mniejszości senatorowie klubu PiS proponowali m.in. by odsunąć wejście w życia ustawy na 1 stycznia 2009 r. Przyjęte poprawki Senatu zakładają wydłużenie vacatio legis z 14 na 30 dni.

Nowelizacja ustawy o rtv, którą przygotowywała PO, znacznie ogranicza kompetencje KRRiT. Przyznawanie koncesji, kontrolowanie nadawców - z wyjątkiem kontroli programowej - przechodzi do UKE. Ustawa zmienia też zasady wyboru członków KRRiT, rad nadzorczych i zarządów mediów publicznych. W efekcie można będzie przerwać kadencje obecnych władz mediów publicznych.

Nowelizacja trafi teraz ponownie do Sejmu, który rozpatrzy poprawki Senatu.

ab, pap

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...