Stanisław Zając kandydatem PiS do Senatu

Dodano:
Pos. Stanisław Zając będzie kandydatem PiS w wyborach uzupełniających do Senatu w okręgu krośnieńskim. Jego kandydaturę zaprezentował w niedzielę w Jaśle (Podkarpackie) prezes PiS Jarosław Kaczyński.

W jego ocenie, Zając "potrafi wypełnić miejsce" w Senacie po zmarłym 21 marca Andrzeju Mazurkiewczu.

"Jest człowiekiem zasad. Człowiekiem, którego słowo liczy się w dwójnasób. Liczy się, gdyż wypowiada się autorytet, i liczy się bo każdy kto go zna wie, że on słowa dotrzymuje" - powiedział J. Kaczyński podczas "Majówki z PiS" na Rynku w Jaśle.

J.Kaczyński zapewnił, że dotyczyć to będzie także obietnic wyborczych, które Zając złoży w kampanii. Dodał, że po wyborach chce, żeby Zając objął przewodnictwo frakcji PiS w Senacie oraz kierował senacką komisją obrony narodowej.

"Nada swoją obecności dynamiki w pracy senackiej frakcji. Będzie przybliżał do momentu, w którym powróci IV Rzeczpospolita" - podkreślił lider PiS.

W trakcie "Majówki z PiS" kandydaturę Zająca poparli m.in. wiceprzewodniczący klubu parlamentarnego PiS Marek Kuchciński, marszałek województwa Zygmunt Cholewiński, parlamentarzyści PiS z Podkarpacia oraz samorządowcy.

58-letni adwokat Stanisław Zając zasiadał w Sejmie I, III, V i VI kadencji. W latach 1997-2001 był wicemarszałkiem Sejmu. W okresie stanu wojennego bronił represjonowanych.

"W mojej pracy parlamentarnej zawsze pamiętałem skąd jestem. Teraz także pragnę zapewnić, że w Senacie nie zapomnę, co zawdzięczam ziemi jasielskiej i podkarpackiej" - powiedział do zebranych na Rynku mieszkańców Jasła Zając.

"Majówkę z PiS" zakończył występ zespołu Lombard.

W okręgu w Krośnie do obsadzenia jest mandat po zmarłym 21 marca senatorze Prawa i Sprawiedliwości Andrzeju Mazurkiewiczu.

Wybory uzupełniające odbędą się 22 czerwca. Start w nich zapowiedzieli już m.in.: Andrzej Lepper (Samoobrona), Mirosław Orzechowski (LPR), Maciej Lewicki (PO), Wacław Posadzki (SLD),Marek Jurek (PR), Wojciech Popiela (UPR) oraz Jan Kułaj (PD).

pap, ss

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...