Birma uchyla drzwi dla pomocy
Z Indii przyjechało 47 lekarzy i innych specjalistów, przywożąc 15 ton lekarstw. 18 lekarzy i 12 pielęgniarek przyjechało z Tajlandii z 10,5 tony materiałów medycznych za 230 tys. dolarów. Mają dwutygodniowe wizy, w niedzielę zostaną skierowani do miejsc spustoszonych przez cyklon Nargis w okolicach Rangunu.
W weekend mają jeszcze przyjechać lekarze i personel medyczny z Chin i Bangladeszu - powiedział szef oenzetowskiego Światowego Programu Żywnościowego (WFP) Chris Kaye.
Ogółem 160 pracowników medycznych z Azji ma sformować grupę zagranicznych specjalistów do pomocy poszkodowanym.
Szacuje się, że pomocy potrzebuje ok. 2 milionów ludzi, którzy ucierpieli w następstwie cyklonu. Według najnowszych danych na skutek przejścia cyklonu zginęło 77.738 osób, a 55.917 uznano za zaginione.
Organizacje humanitarne i agencje ONZ czekają od wielu dni na wizy, lecz rządząca w Birmie junta odmawia zgody na zorganizowanie akcji pomocy na dużą skalę, które mieliby przeprowadzać obcokrajowcy, zwłaszcza z Zachodu.pap, em