Bułgaria: 22 sędziów okazało się agentami bezpieki

Dodano:
22 agentów byłych służb specjalnych okresu komunistycznego pracuje w bułgarskich sądach na wysokich stanowiskach - poinformowały czwartkowe media bułgarskie, powołując się na kolejny raport komisji ds. ujawnienia archiwów byłej SB.

 

Komisja zbadała 1782 sędziów pod kątem przynależności do byłej SB i wywiadu wojskowego w okresie 1944-1991 r. Wśród byłych agentów są: członek Naczelnego Sądu Administracyjnego, przewodniczący Sofijskiego Sądu Regionalnego, szef regionalnego sądu wojskowego w Plewenie, przewodniczący sądów w trzech średnich miastach, szef sądu apelacyjnego w Burgas i wiceprzewodniczący sądu apelacyjnego w Warnie.

Bułgarska ustawa lustracyjna przewiduje sprawdzenie pod kątem agenturalnej przeszłości kilkudziesięciu kategorii osób publicznych od 1990 r. - polityków, ministrów, posłów, przedstawicieli administracji państwowej, dziennikarzy. Łącznie kilkadziesiąt tys. ludzi. Jedynym wyjątkiem w tym gronie są dziennikarze: lustrowani będą szefowie mediów publicznych, właściciele mediów prywatnych, szefowie oraz dziennikarze prowadzący autorskie rubryki od grudnia 2006 r., kiedy ustawa weszła w życie.

Centroprawicowa opozycja domaga się wprowadzenia tych samych zasad lustracji dla dziennikarzy co dla innych kategorii osób publicznych.

pap, keb

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...