Rosja: DNA rodziny carskiej zostanie zbadane
W czwartek przypada 90. rocznica śmierci cara Mikołaja II i jego rodziny, zastrzelonych przez bolszewików krótko po północy 17 lipca 1918 roku w piwnicy domu inżyniera Ipatiewa w Jekaterynburgu. Oblane kwasem i poćwiartowane zwłoki ofiar wrzucono do nieczynnych szybów górniczych w podmiejskim lesie.
W 1991 roku dokonano ekshumacji szczątków Mikołaja II, jego małżonki Aleksandry i trzech ich córek. Po identyfikacji zostali oni uroczyście pochowani w Soborze Pietropawłowskim w Petersburgu.
Domniemane zwłoki dwojga pozostałych dzieci, w tym następcy tronu Aleksego, odnaleziono 29 lipca w odległości 70 metrów od miejsca, gdzie spoczywali ich rodzice.
"Całość naukowych wyników analizy DNA trzech systemów genetycznych potwierdza hipotezę, że w drugim miejscu pochówku znaleziono szczątki wielkiej księżnej Marii i carewicza Aleksego" - powiedział w środę agencji ITAR-TASS przedstawiciel komitetu śledczego rosyjskiej prokuratury federalnej Władimir Markin.
"Tym niemniej w celu ostatecznego zakończenia indywidualnych identyfikacji DNA oraz zrealizowania ekspertyz w pełnym zakresie badań rosyjscy naukowcy będą kontynuować badania. Konieczne będzie przeprowadzenie porównawczej analizy DNA przedstawicieli królewskich rodów Europy, spokrewnionych z rodziną Romanowów, których zgodę już uzyskano" - dodał Markin.
pap, keb