Postępowanie ws. pomocy publicznej dla Stoczni Gdańsk

Dodano:
Prokuratura Okręgowa w Warszawie prowadzi postępowanie w sprawie wysokości pomocy publicznej udzielonej Stoczni Gdańsk po przystąpieniu Polski do Unii Europejskiej.

Rzecznik prasowy prokuratury, Mateusz Martyniuk powiedział, że  trwa postępowanie ws. podejrzenia "poświadczenia nieprawdy w dokumentacji finansowej dotyczącej pomocy publicznej i przekazywanej Komisji Europejskiej przez urzędników z ministerstw: skarbu państwa i finansów oraz z Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów i Agencji Rozwoju Przemysłu".

Komisja Europejska na podstawie dokumentów otrzymanych z Polski uważa, że  stocznia w Gdańsku w minionych czterech latach otrzymała około 750 mln zł pomocy publicznej.

"Solidarność" Stoczni Gdańsk twierdzi, że nie ma żadnych dokumentów potwierdzających przekazanie zakładowi pomocy w takiej wysokości. Według związkowców, przedsiębiorstwo otrzymało około 50- 60 mln zł.

Związkowcy dwa miesiące temu złożyli do Prokuratury Okręgowej w Gdańsku zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa w sprawie naliczania wysokości pomocy publicznej. Gdańska prokuratura przekazała zawiadomienie do  Prokuratury Okręgowej w Warszawie.

W czwartek stoczniowa "Solidarność" przesłała do Prokuratury Okręgowej w  Gdańsku oraz do dziennikarzy dodatkowy dokument, który - zdaniem związkowców -  potwierdza, że doszło do fałszowania dokumentacji w sprawie przyznanej zakładowi pomocy publicznej.

Jest to list wysłany 10 czerwca 2008 r. przez prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, Małgorzatę Krasnodębską-Tomkiel. "Adresata oraz  numeru pisma nie ujawnimy" - powiedział wiceprzewodniczący stoczniowej "Solidarności", Karol Guzikiewicz.

Do listu dołączone są tabele przedstawiające wysokość pomocy publicznej udzielonej Stoczni Gdańsk S.A. w okresie od 1 maja 2004 r. do 30 czerwca 2007 r. Wynika z nich, że zakład w tym czasie otrzymał pomoc w wysokości 32 mln zł oraz  106 mln zł w formie poręczeń.

"Niemożliwe aby w ciągu roku, od lipca 2007 do czerwca 2008, wysokość pomocy wzrosła kilkakrotnie" - podkreślił Guzikiewicz.

Mateusz Martyniuk poinformował, że w prowadzonym postępowaniu gromadzone są dokumenty i są przesłuchiwani świadkowie.

Stocznia Gdańsk S.A. została sprywatyzowana pod koniec ubiegłego roku. Jej właścicielem jest ISD Polska, spółka utworzona przez Ukraiński Związek Przemysłowy Donbas. Przedstawiciele spółki twierdzą, że w momencie zakupu stoczni, ISD Polska miała informacje o pomocy publicznej w wysokości podawanej przez związkowców, czyli około 50-60 mln zł.

Stocznia będzie musiała zwrócić otrzymaną pomoc publiczną lub zlikwidować dwie z trzech pochylni. Stanie się tak, jeśli Komisja Europejska odrzuci program restrukturyzacji zakładu. Plan ma być przedstawiony Komisji Europejskiej 12 września.

nd, pap

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...