Szef francuskiego MSZ: Saakaszwili dąży do pokoju
Minister wypowiadał się w wywiadzie, nadanym rano przez stację radiową RTL.
Zdaniem francuskiego ministra, to właśnie Unia Europejska a nie Stany Zjednoczone winna odegrać główną rolę jako mediator pomiędzy Gruzją a Rosją, ponieważ - jak powiedział - Waszyngton "jest niejako stroną konfliktu".
Kouchner, który w niedzielę spotkał się z gruzińskim prezydentem, powiedział, że Saakaszwili "zaakceptował niemal wszystkie propozycje", przedstawione mu przez ministra.
Kouchner powtórzył, że propozycje Francji - przewodniczącej w tym półroczu Unii Europejskiej - zakładają poszanowanie terytorialnej integralności Gruzji, zawarcie natychmiastowego bezwarunkowego rozejmu, wycofanie sił na pozycje sprzed 6 sierpnia (początku konfliktu) oraz zaakceptowanie międzynarodowej obecności na terenach konfliktu.
Kouchner ujawnił, iż towarzyszyć będzie prezydentowi Nicolasowi Sarkozy'emu w czasie jego wizyty w Moskwie, planowanej na wtorek. Celem wizyty Sarkozy'ego - dodał francuski minister w wywiadzie dla RTL - będzie "podjęcie próby sfinalizowania" porozumienia rozejmowego pomiędzy Gruzją a Rosją.