Szef CSU zrezygnuje ze stanowiska

Dodano:
Szef bawarskiej CSU Erwin Huber poinformował, że zrezygnuje ze stanowiska w związku z dotkliwymi stratami ugrupowania w niedzielnych wyborach do parlamentu kraju związkowego (landtagu).

Zmiany w kierownictwie Unii Chrześcijańsko-Społecznej (CSU) mają nastąpić 25 października na nadzwyczajnym zjeździe partii w Monachium. Do tego czasu Huber będzie pełnił obowiązki szefa ugrupowania.

Według nieoficjalnych informacji mediów następcą Hubera ma być obecny minister rolnictwa Niemiec, wiceprzewodniczący CSU Horst Seehofer. Stanowisko zachować ma też premier Bawarii Guenther Beckstein.

W niedzielnych wyborach do bawarskiego landtagu CSU uzyskała 43 procent głosów, po raz pierwszy od 1962 roku tracąc absolutną większość.

"Moim celem w trakcie 13 miesięcy na stanowisku przewodniczącego CSU było zapewnienie partii stabilności oraz zdolności do działania w przyszłości" -  powiedział Huber w krótkim oświadczeniu dla prasy.

"Zamierzam kontynuować działalność polityczną i z całych sił pracować dla  dobra Bawarii" - dodał.

62-letni Huber został przewodniczącym CSU jesienią zeszłego roku, po odejściu długoletniego szefa partii i premiera Bawarii Edmunda Stoibera. W październiku 2007 roku został on także ministrem finansów w rządzie krajowym Bawarii.

Już na początku 2008 roku Huberowi zarzucono, że zataił kłopoty banku krajowego BayernLB, który poniósł straty w związku z kryzysem finansowym w USA. W landtagu powołano komisję śledczą w tej sprawie.

Kolejnym ciosem dla Hubera i całej rządzącej w landzie CSU były straty związane z rezygnacją z budowy szybkiej kolei magnetycznej Transrapid w Bawarii wiosną tego roku.

ND, PAP

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...