Afganistan: NATO potrzebuje więcej żołnierzy
W Ochrydzie na zachodzie Macedonii odbywa się konferencja regionalna, w której uczestniczą ministrowie obrony krajów Europy Południowo-Wschodniej. Uczestniczy w niej 12 krajów, m.in. Włochy, Turcja, Ukraina i Rumunia.
Gates powiedział, że skoro sytuacja w Iraku poprawia się, kraje sojusznicze powinny rozważyć wyjście naprzeciw "pilnej potrzebie" szkoleniowców w Afganistanie.
"Wasza pomoc nie tylko pomoże Afganistanowi lepiej chronić swych obywateli i dbać o nich, wasza pomoc umocni również waszą rolę w zapewnianiu pokoju i stabilności na świecie" - oświadczył Gates na konferencji prasowej.
Przemoc w Afganistanie narasta od ponad dwóch lat i szef Pentagonu wielokrotnie prosił członków NATO o wysłanie tam oddziałów, sprzętu i pieniędzy. Dowódcy NATO oceniają, że w Afganistanie wciąż potrzeba dodatkowych trzech brygad w sile 10-12 tys. żołnierzy.
Dzięki poprawie sytuacji w Iraku USA prawdopodobnie wyślą dodatkowe oddziały do Afganistanu, ale obawiają się, że sojusznicy z NATO potraktują poprawę sytuacji w Iraku jako dogodną wymówkę do zmniejszenia tam swego zaangażowania.
USA mają w Afganistanie 33 tys. żołnierzy, w tym 13 tys. w ramach misji NATO. Wielka Brytania ma 8 tysięcy żołnierzy.
Wszystkie kraje Europy Południowo-Wschodniej oprócz Bośni wysłały do Afganistanu swoje oddziały, liczące w sumie 5 tys. żołnierzy. Włosi mają ich 2350, Turcja - 800, Rumunia - 725, Bułgaria - 460.
Macedonia, która poinformowała we wtorek o wycofaniu swoich 77 żołnierzy z Iraku, rozważa wysłanie żołnierzy do Afganistanu.
pap, keb