Pakiet ustaw zdowotnych przyjęty
Teraz ustawy trafią do Senatu.
W ocenie posłów PO, a także rządu, ustawy zreformują polską służbę zdrowia, przyczynią się do skrócenia czasu oczekiwania na świadczenia medyczne oraz poprawią ich jakość.
Z kolei posłowie opozycji uważają, że doprowadzą one do prywatyzacji szpitali i ograniczą dostęp do opieki medycznej dla osób niezamożnych. Podobnego zdania jest prezydent Lech Kaczyński, który chce referendum w sprawie reformy.
Ustawę o zoz-ach, wzbudzającą najwięcej kontrowersji, poparło 197 posłów PO, 28 posłów PSL oraz 6 posłów niezrzeszonych. Przeciw opowiedziało się 149 posłów PiS, 30 posłów Lewicy, 8 posłów koła SdPl-NL, 3 posłów koła DKP i jeden poseł niezrzeszony.
Zgodnie z ustawą, zoz-y będą obligatoryjnie przekształcane w spółki kapitałowe działające w oparciu o prawo handlowe (ma to nastąpić do stycznia 2011 roku). Samorządy otrzymają 100 proc. kapitału zakładowego, którym będą mogły dysponować. To one będą podejmować decyzje o ewentualnej sprzedaży udziałów. Taki zapis daje samorządom możliwość całkowitego wyzbycia się kapitału zoz- ów, ale także zachowania całości lub większości udziałów.
Sejm poparł poprawkę zakładającą, że spółki zarządzające zoz otrzymają ich nieruchomości tylko w dzierżawę. Taką zmianę do projektu ustawy wprowadzającej reformę służby zdrowia zgłosił klub Lewicy. W ocenie posłów, to rozwiązanie uniemożliwi likwidację spółek prowadzących zoz-y, w celu sprzedaży ich nieruchomości. Według pierwotnych zapisów, spółki mogły otrzymywać je na własność. Teraz ich własnością będą jedynie ruchomości (m.in. sprzęt medyczny).
Inna z poprawek przyjętych przez Sejm daje możliwość przeprowadzenia lokalnego referendum w przypadku zamiaru rozwiązania szpitala-spółki.
Poparto także inną poprawkę Lewicy zakładającą, że zoz nie może odmówić udzielenia świadczenia medycznego osobie, która potrzebuje natychmiastowej pomocy ze względu na zagrożenie zdrowia lub życia. Posłowie opozycji argumentowali, że "jest to niezbędne minimum bezpieczeństwa, jakie powinni mieć zagwarantowane pacjenci".
Sejm jednogłośnie opowiedział się też, za poprawką zobowiązującą zoz-y do przestrzegania minimalnych norm zatrudnienia pielęgniarek. Wcześniej posłowie odrzucili analogiczny zapis, dotyczący innych pracowników medycznych zatrudnionych w zoz-ach.
Sejm nie zgodził się na przyjęcie poprawki Lewicy do ustawy wprowadzającej reformę, zgodnie z którą, pracownicy mogliby otrzymywać akcje stanowiące 15 proc. kapitału zakładowego spółki. Posłowie przyjęli natomiast autopoprawkę PO wycofującą zwolnienie spółek prowadzących zoz-y z podatku dochodowego do 31 grudnia 2010 r.
W ustawie o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta zebrano najważniejsze prawa i obowiązki pacjenta. Obok oczywistych praw do udzielenia świadczenia w stanie nagłego zagrożenia zdrowia czy porodu, zapisano też prawo do świadczeń zdrowotnych odpowiadających aktualnej wiedzy medycznej, a w sytuacji ograniczonego do nich dostępu - do "rzetelnej, opartej na kryteriach medycznych, procedury ustalającej kolejność dostępu do tych świadczeń".
Zgodnie z ustawą, pacjent ma też prawo żądać, aby udzielający mu świadczeń lekarz zasięgnął opinii innej osoby wykonującej zawód medyczny lub zwołał konsylium lekarskie (ustawa pozwala jednak lekarzowi odmówić, jeśli uzna żądanie za "oczywiście bezzasadne").
Jedną z najistotniejszych zmian (w stosunku do pierwotnego projektu) jest to, iż Rzecznika Praw Pacjenta powołuje na pięcioletnią kadencję premier, a nie - jak proponowano najpierw - Sejm za zgodą Senatu. Rzecznik miałby być powoływany spośród osób "wyłonionych w drodze otwartego i konkurencyjnego naboru".
Sejm odrzucił poprawkę zakładającą, że Rzecznik Praw Pacjenta w sprawowaniu urzędu będzie niezawisły i niezależny od organów władzy państwowej, a odpowiadać ma tylko przed Sejmem.
Uchwalając ustawę o pracownikach zoz-ów, posłowie opowiedzieli się za zrównaniem czasu ich pracy, a tym samym wydłużeniem czasu pracy m.in. radiologów, patomorfologów, pracowników prosektoriów i medycyny sądowej, którzy do tej pory pracowali 5 godzin dziennie.
W myśl ustawy czas pracy pracowników zoz-ów nie może przekraczać 7 godz. 35 min dziennie, a w przypadku pracowników technicznych, obsługi, gospodarczych i administracyjnych - 8 godz. dziennie.
Posłowie przyjęli także poprawkę pozwalającą na wydłużenie czasu pełnienia dyżuru medycznego w nagłych okolicznościach, przy braku możliwości zapewnienia opieki pacjentom. Posłowie zdecydowali, że przedłużenie dyżuru może nastąpić pod warunkiem udzielenia równoważnego okresu odpoczynku bezpośrednio po dyżurze, a jeśli to niemożliwe, nie później niż w czternastej dobie po naruszeniu wymaganego czasu odpoczynku.
Sejm uchwalił także ustawę określającą zasady przyznawania akredytacji placówkom udzielającym świadczeń medycznych oraz ustawę o konsultantach krajowych i wojewódzkich w ochronie zdrowia.pap, em