Żałoba po rosyjskim papieżu
Dodano:
Rosja jest w żałobie po śmierci zwierzchnika Rosyjskiej Cerkwi Prawosławnej Aleksego II. W cerkwiach na terenie całego kraju trwają uroczystości pożegnalne, donosi „Kommersant”.
Śmierć patriarchy była zaskoczeniem dla całej Rosji. Wierni myśleli, że Aleksy II pozostanie z nimi jeszcze wiele lat. Większość ludzi domyślała się, że przywódca religijny jest bardzo chory, ale nie dopuszczała do siebie myśli, że może umrzeć, pisze dziennik. Smutek wyrażali również przywódcy państwowi – Dmitrij Miedwiediew i Władimir Putin. Obaj wygłosili płomienne przemówienia po tragicznej informacji, która podały media. Widać było po ich minach, że z patriarchą łączyły ich ogromne więzi duchowe, podkreśla „Kommersant".
Była pierwsza dama Naina Jelcyn w wystąpieniu telewizyjnym nie kryła łez. Podkreśliła, że jej mąż i Aleksy II byli przyjaciółmi i łączyła ich ogromna duchowa wieź. „Obaj starali się przeprowadzić Rosję przez najtrudniejszy dla niej okres. Najwyższym celem dla nich było dobro całego narodu rosyjskiego", mówiła żona byłego prezydenta.
Nikt w Rosji nie ma wątpliwości, że patriarcha był wielkim rosyjskim patriotą i chciał, żeby kraj stał się wielkim imperium, które może zapewnić dostatni być całemu narodowi. Twierdził, że „ Rosja będzie mieć świetlaną przyszłość, jeśli wszyscy okażą sobie więcej miłości , dobra i zrozumienia". Jak podkreślają przyjaciele patriarchy, Aleksy II najbardziej nie lubił buty duchownych. Zawsze twierdził, że powinni być blisko wiernych i wybaczać im ich grzechy.
Ludzie twierdzą, że Rosja po śmierci Aleksego II nie będzie już tym samym krajem. Następny patriarcha będzie miał na pewno trudności ze sprostaniem oczekiwaniom wiernych, dodaje dziennik
kr
Była pierwsza dama Naina Jelcyn w wystąpieniu telewizyjnym nie kryła łez. Podkreśliła, że jej mąż i Aleksy II byli przyjaciółmi i łączyła ich ogromna duchowa wieź. „Obaj starali się przeprowadzić Rosję przez najtrudniejszy dla niej okres. Najwyższym celem dla nich było dobro całego narodu rosyjskiego", mówiła żona byłego prezydenta.
Nikt w Rosji nie ma wątpliwości, że patriarcha był wielkim rosyjskim patriotą i chciał, żeby kraj stał się wielkim imperium, które może zapewnić dostatni być całemu narodowi. Twierdził, że „ Rosja będzie mieć świetlaną przyszłość, jeśli wszyscy okażą sobie więcej miłości , dobra i zrozumienia". Jak podkreślają przyjaciele patriarchy, Aleksy II najbardziej nie lubił buty duchownych. Zawsze twierdził, że powinni być blisko wiernych i wybaczać im ich grzechy.
Ludzie twierdzą, że Rosja po śmierci Aleksego II nie będzie już tym samym krajem. Następny patriarcha będzie miał na pewno trudności ze sprostaniem oczekiwaniom wiernych, dodaje dziennik
kr