Rosja zaostrza prawo dotyczące szpiegostwa

Dodano:
W kraju tak nieprzyjaznym wszelkiej krytyce pod adresem rządu jak Rosja, kolejne prawo rozszerzające pojęcie 'zdrady' odnowiło obawy obrońców praw człowieka, którzy zastanawiają się jak daleko są w stanie posunąć się władze w ograniczaniu wpływów dysydentów i kontrolowaniu kontaktów obywateli z cudzoziemca mi, pisze „International Herald Tribune”.
Zgodnie z nowym prawem proponowanym przez rząd nawet rozmowy z zagranicznymi reporterami mogą zostać zakwalifikowane jako ‘zdrada’ za względu na ich ‘konsultacyjny’ charakter. Osoba oskarżona o tego typu działanie może zostać skazana na 20 lat więzienia.

Władze są szczególnie nieprzychylne organizacjom pozarządowym. Zdaniem Kremla są one przede wszystkim przykrywką dla działalności szpiegów obcych państw. Dziennik pisze, że  to właśnie one najczęściej krytykują rząd za ograniczanie wolności mediów, praw obywatelskich i konsolidację władzy przez Władimira Putina.

Przedstawiciele władz twierdzą, że proponowane zmiany są konieczne by sprecyzować istniejące prawo, które nie dotrzymuje kroku pomysłowości współczesnych szpiegów, coraz częściej zatrudnianych przez zagraniczne organizacje pozarządowe.

Kolejnymi ofiarami „manii szpiegostwa" służb są naukowcy, ponieważ ich praca w dużej mierze związana jest z dzieleniem się informacjami z zagranicznymi kolegami. Od czasu dojścia Putina do władzy o szpiegostwo oskarżono kilkunastu naukowców. Wybitni pracownicy akademiccy i obrońcy praw człowieka w Rosji i na świecie oskarżają nadgorliwych oficerów służb o fabrykowanie dowodów i wywieranie nacisków na sędziów.


Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...