2 stycznia 2009

Dodano:
W Izraelu narastają obawy, że rakiety Hamasu mogą zagrozić supertajnemu izraelskiemu obiektowi nuklearnemu w Dimonie na pustyni Negew - pisze brytyjski "Times".
Gazeta podkreśla, że izraelscy dowódcy są wstrząśnięci skalą i nowoczesnością arsenału Hamasu, który ze Strefy Gazy ostrzeliwuje południowy Izrael pociskami rakietowymi.

Strona izraelska wskazuje, że celem nalotów na obiekty w Strefie Gazy jest pozbawienie Hamasu możliwości atakowania nowymi pociskami rakietowymi Grad. Pociski te są szmuglowane do Strefy Gazy drogą morską i tunelami, zastępując rakiety domowej produkcji znane jako Kasam.

Przedstawiciele władz Izraela twierdzą też, że Hamas wszedł w posiadanie kilkudziesięciu irańskich pocisków rakietowych Fadżr-3, których zasięg jest jeszcze większy.

W mieście Beer Szewa (188 tys. mieszkańców), odległym o 30 km na zachód od Dimony, szkoły i sklepy są obecnie pozamykane, a syreny ostrzegają przed nadlatującymi rakietami. "Times" pisze, że wielu Izraelczyków obawia się, iż znalezienie się Dimony w zasięgu rakiet Hamasu jest tylko kwestią czasu.

Gazeta pisze, że "przypuszcza się", iż w Dimonie zgromadzone są izraelskie głowice nuklearne. Władze izraelskie konsekwentnie odmawiają odpowiedzi na pytania, czy prawdą jest, że państwo żydowskie ma broń nuklearną. (pap)
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...