Zwycięstwo Hugo Chaveza

Dodano:
Prezydent Wenezueli Hugo Chavez, rządzący już od 10 lat, zapewnił sobie możliwość kandydowania w kolejnych wyborach w 2013 roku. Wczoraj wieczorem, kwadrans przed oficjalnym ogłoszeniem wyników referendum, wybuchające petardy rozświetliły niebo nad Caracas – czytamy w wenezuelskim dzienniku „El National”.
W niedzielę 15 lutego o 21: 30 przewodnicząca Narodowego Komitetu Wyborczego ogłosiła TAK Wenezuelczyków, akceptujących w ten sposób możliwość nieograniczonej reelekcji swego prezydenta i rządu. Jest to wielkie zwycięstwo prezydenta Chaveza. Serdeczne gratulacje jako pierwszy złożył mu Fidel Castro.

„To wielkie zwycięstwo" – takie były pierwsze słowa Chaveza zaraz po odśpiewaniu hymnu narodowego. Prezydent chwalił swój lud za manifestację dumy i jedności i zapewniał, że drzwi do wspaniałej przyszłości zostały otwarte.

Opozycyjna partia socjaldemokratów Nowy Czas (Nuevo Tiempo) uznała swoją porażkę, ale jednocześnie przypomina, że było to powtórne referendum. To z grudnia 2007 roku, zapytujące obywateli o te same zmiany, zakończyło się dla Chaveza niekorzystnie. Po przegranej, rząd wenezuelski zorganizował potężną kampanię na rzecz zmian w konstytucji, które umożliwiłyby reelekcję. Masowo rozdawane ulotki, mobilizacja wszystkich instytucji państwowych, presje wywierane na urzędnikach, to wszystko wpłynęło na wczorajszy wynik referendum – wypominają rozgoryczeni socjaldemokraci.

Hugo Chavez odrzucił wszystkie oskarżenia. Zapewnił, że pomawianie go o zwykłą chęć utrzymania się u władzy jest bezpodstawne. „Bóg i Ojczyzna" – oto co zwyciężyło w Wenezueli dzięki temu referendum – skomentował prezydent Chavez, przed którym otwiera się możliwość dożywotniej kadencji.

es

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...