Gruzja wysyła "antyputinowską" piosenkę na Eurowizję
W środę wieczorem o wysłaniu tego właśnie utworu na konkurs zdecydowali telewidzowie i jury w Gruzji.
Piosenkę w stylu disco wykonuje zespół "Stefane&3G" - solista Stefane i chórek trzech dziewcząt. Piosenkarz, który jest też współautorem piosenki, przyznaje, że tytuł jest grą słów, z aluzją do rosyjskiego premiera Władimira Putina. Producent Kacha Ciskaridze dodaje: "Myślę, że wszyscy zrozumieją, co chcemy powiedzieć".
Gruzińska telewizja państwowa zaprzecza, by chodziło o przesłanie polityczne. "To (tylko) śmieszna piosenka disco. Nie chcemy skandalu" - zapewnia Natia Uznadze z Programu 1. Regulamin Eurowizji zabrania tekstów, wystąpień i gestów o politycznym charakterze.
Po wojnie rosyjsko-gruzińskiej o Osetię Południową w sierpniu zeszłego roku Gruzja odmówiła udziału w Eurowizji w Moskwie. Wycofała się z bojkotu w styczniu - jak przekazano, z powodu ponawianych zaproszeń ze strony organizatorów konkursu.
ND, PAP