Gruzja: oskarżenia dla opozycjonistów
Rzecznik gruzińskiego MSW Szota Utiaszwili powiedział, że zatrzymanym w poniedziałek mężczyznom postawiono we wtorek wieczorem zarzuty o nielegalne kupno i posiadanie broni. Nadal trwa śledztwo, które - zdaniem rzecznika - "będzie długie i ciekawe".
Co najmniej siedmiu zatrzymanych to członkowie lub działacze partii Demokratyczny Ruch-Jedna Gruzja, kierowanej przez jedną z głównych postaci opozycji - Nino Burdżanadze. Dwóch zaś należy do marginalnego Ruchu Ludowego na rzecz Ocalenia Gruzji.
Informując o zatrzymaniach działaczy swej partii Burdżanadze oskarżyła władze o "kampanię terroru". Reuters pisze w środę, że głosy opozycji w obronie zatrzymanych przycichły nieco, gdy policja ujawniła nagranie wideo, na którym - jak się wydaje - kupują oni broń. Mówią też o planach wzniecenia niepokojów podczas wieców opozycji zaplanowanej na 9 kwietnia.
Opozycja będzie podczas manifestacji żądać ustąpienia prezydenta kraju Micheila Saakaszwilego. Jego przeciwnicy krytykują go szczególnie od czasu sierpniowej wojny z Rosją o Osetię Południową. Saakaszwili odmawia ustąpienia, podkreślając, że bronił kraju przed rosyjską agresją.
pap, keb
"Dlaczego Gazprom inwestuje w Nigerii?" - czytaj na Blogbox.com.pl