Armia izraelska: nie naruszyliśmy prawa
Jak zapewniono, armia zachowała "wysoki zawodowy i moralny poziom" w stosunku do wroga, którego "celem było terroryzowanie izraelskich cywilów, wykorzystując jednocześnie postronnych cywilów w Strefie Gazy w charakterze ludzkich tarcz".
W dniach 27 grudnia 2008 - 18 stycznia 2009 izraelska armia prowadziła Operację "Płynny Ołów" przeciwko Hamasowi w Strefie. Miała ona stanowić odpowiedź na ostrzał rakietowy Izraela z terytorium Strefy.
Palestyńskie Centrum Praw Człowieka informowało, że w ofensywie zginęło ponad 1,4 tys. Palestyńczyków, w tym ponad 900 cywilów.
Władze Izraela tłumaczyły, że czyniły wszystko, by zapobiec ofiarom wśród ludności cywilnej, m.in. zrzucając ulotki, w których wzywano mieszkańców do ewakuacji z pewnych obszarów.
Na początku kwietnia na szefa międzynarodowej misji, mającej zbadać zarzucane Izraelowi zbrodnie w czasie trzytygodniowej ofensywy, mianowano południowoafrykańskiego sędziego Richarda Goldstone'a. Ten nie przyjął jednak nominacji, dopóki Rada Praw Człowieka ONZ nie zmieniła mandatu misji tak, by uwzględniała także działania strony palestyńskiej.
pap, keb