Lewica walczy z Eureko o PZU

Z informacji gazety wynika, że pod koniec października 2008 r. do Sądu Okręgowego w Warszawie wpłynął pozew o unieważnienie umowy prywatyzacyjnej PZU - największego polskiego ubezpieczyciela - na mocy której Skarb Państwa sprzedał w 1999 r. 30 proc. akcji spółki. Złożył go Jacek Zdrojewski, drobny udziałowiec PZU (ma 20 akcji), dawniej poseł SLD, a obecnie sekretarz Polskiej Lewicy, partii założonej przez byłego premiera Leszka Millera.

- Na razie sąd oddalił pozew z powodu nieuiszczenia opłaty w wysokości 100 tys. zł. Poza tym spełnia wszystkie wymogi formalne i po wpłaceniu pieniędzy proces powinien się rozpocząć - mówi "Rz" pełnomocnik Zdrojewskiego Ryszard Kuciński, były obrońca m.in. lobbysty Marka Dochnala oskarżonego o korupcję i Petera Vogla, szwajcarskiego bankiera nazywanego przez media "kasjerem lewicy".

W pozwie Zdrojewski wykazuje, że transakcja sprzedaży przez rząd AWS akcji PZU holenderskiemu Eureko i BIG Bankowi Gdańskiemu (obecnie Bank Millennium) przebiegała z naruszeniem prawa. Za bezprawne uważa też podpisanie aneksu umożliwiającego Eureko zakup kolejnych 21 proc. akcji PZU (Eureko początkowo kupiło 20 proc., potem kolejne 10 odkupiło od BIG Banku).

Wyrok sądu może rozwiązać trwający od lat spór między Skarbem Państwa a Eureko, chcącym kupić 21 proc. akcji PZU - ocenia "Rz".