Majowy weekend przed telewizorem

Dodano:
W trakcie długiego majowego weekendu statystyczny Polak spędził przed telewizorem ponad cztery godziny; najwięcej widzów przyciągnęły główne kanały telewizji publicznej - wynika z danych AGB Nielsen Media Research.

Dane pokazują, że apel reżysera Krzysztofa Krauze, by 3 maja nie oglądać telewizji publicznej, pozostał bez echa.

W dziesiątce najchętniej oglądanych programów majowego weekendu dziewięć pozycji należało do TVP.

Najchętniej oglądanym programem majowego weekendu był emitowany 3 maja w TVP1 serial "Ranczo", który przyciągnął przed telewizory 7,8 mln widzów. Drugie miejsce zajęła polska komedia "Sami swoi" (nadana 1 maja), gromadząc 5,4 mln widzów. Na trzecim miejscu znalazła się komedia "Nie ma mocnych" (3 maja) z  oglądalnością 5,2 mln widzów. Na kolejnych miejscach były serial obyczajowy "Na dobre i na złe", "Wiadomości", "Teleexpress", "Familiada".

Na dziewiątym miejscu najchętniej oglądanych programów majowego weekendu znalazł się TVN-owski "Taniec z Gwiazdami" (ponad 3,4 mln widzów).

Dane AGB Nielsen Media Research pokazują też, że w trakcie majowego weekendu najwięcej widzów przyciągnęła publiczna Jedynka - 25,39 proc. (odnotowując wzrost o 1,55 punktu procentowego w porównaniu do analogicznego okresu rok temu).

Na drugim miejscu znalazła się publiczna Dwójka z udziałem 16,29 proc. widowni (spadek o 0,64 pkt proc.), na trzecim miejscu - TVN osiągając 13,64 proc. udziałów w widowni (spadek o 2,71 pkt proc.), na czwartym - Polsat z  udziałem 12,95 proc. (spadek o 2,48 pkt proc.).

Jak interpretuje AGB Nielsen Media Research, "możliwe, że spadki związane są z inną konfiguracją weekendu majowego w 2008 roku, gdyż 1 maja wypadł wtedy w  czwartek, natomiast 3 maja w sobotę".

Z danych telemetrycznych wynika ponadto, że statystyczny Polak podczas majowego weekendu spędził przed telewizorem cztery godziny i cztery minuty, czyli o dwie minuty mniej niż roku temu. Jak przypomina AGB Nielsen Media Research, rok temu w czasie majowego weekendu padał deszcz, a słoneczne dni "wpływają na zmniejszoną konsumpcję telewizyjną".

Dane dotyczą grupy widzów powyżej czwartego roku życia.

Bojkot TVP zainicjował na łamach "Gazety Wyborczej" reżyser Krzysztof Krauze. W "Liście do telewidzów" napisał on m.in., że "w telewizji publicznej miał miejsce brunatny przewrót", została ona "zawłaszczona przez byłych neonazistów i  wszechpolaków". Dlatego Krauze zapowiedział, że sam nie pojawi się w TVP, nie  sięgnie też po telewizyjne pieniądze, a widzów zachęcił, by w ramach protestu 3  maja nie oglądali telewizji publicznej.

ND, PAP

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...