Wiceprezydent USA w Kijowie
USA chce "konkretnych działań"
Jak zapowiedział wcześniej doradca Bidena ds. bezpieczeństwa narodowego Tony Blinken, USA chcą wzmocnić partnerstwo z Kijowem "konkretnymi działaniami". Ich szczegóły nie są znane, wiadomo jednak, że działania te mają objąć również Gruzję, dokąd Biden uda się wprost z Ukrainy.
- Chcemy pomóc Ukrainie i Gruzji, by były dla nas efektywnymi partnerami, z przejrzystymi instytucjami demokratycznymi i gospodarczymi, z aktywnym społeczeństwem obywatelskim oraz nowoczesnymi siłami zbrojnymi - powiedział Blinken, cytowany przez Radio Swoboda.
Juszczenko i Tymoszenko już rozpoczęli wyścig do fotelu prezydenta
Oficjalne rozmowy z ukraińskimi politykami wiceprezydent Biden przeprowadzi we wtorek. Zaplanowano, że spotka się zarówno z prezydentem Wiktorem Juszczenką, jak i premier Julią Tymoszenko. W planach Bidena są także spotkania z przewodniczącym ukraińskiej Rady Najwyższej parlamentu Wołodymyrem Łytwynem, przywódcą opozycji Wiktorem Janukowyczem oraz byłym szefem parlamentu Arsenijem Jaceniukiem.
Wszyscy wymienieni politycy mają zamiar uczestniczyć w kampanii przed wyborami prezydenckimi, które odbędą się w styczniu przyszłego roku. Właśnie z tego względu największe nadzieje wiąże z wizytą Bidena urzędujący szef państwa, Juszczenko.
Obama pomógłby Juszczence?
Obserwatorzy ukraińskiej sceny politycznej sądzą, iż prezydent chciałby, by jeszcze przed wyborami wizytę w Kijowie złożył Barack Obama. Miałoby to pomóc Juszczence w odzyskaniu sympatii wyborców. Jego notowania w sondażach wahają się obecnie na granicy 2-3 procent poparcia.
- Jednym z punktów programu wizyty wiceprezydenta Bidena na Ukrainie będzie omówienie możliwego spotkania dwóch prezydentów (Obamy i Juszczenki) w najbliższym czasie, niewykluczone, że już nawet jesienią bieżącego roku - ujawnił kilka dni temu ukraiński wiceminister spraw zagranicznych Kostiantyn Jelisiejew.
pap, dar