W październiku Adamek zmierzy się z Gołotą
"Rozmawiałem z menedżerem Tomka, Ziggim Rozalskim, który potwierdził informację o terminie walki Adamka z Gołotą. Wcześniej mało kto wierzył, że dojdzie do takiej konfrontacji, ale naprawdę nabiera ona realnych kształtów. Prowadzone są rozmowy z panem Solorzem, właścicielem Polsatu, który jest zainteresowany transmisją telewizyjną" - powiedział Gmitruk.
"Bój tak uznanych pięściarzy, o takich nazwiskach, zelektryzuje nie tylko kibiców, ale całe polskie społeczeństwo. Zainteresowanie będzie ogromne. To historyczny moment w naszym boksie zawodowym, takiego mega pojedynku i promocji dyscypliny jeszcze u nas nie było" - dodał.
Adamek jest mistrzem świata organizacji IBF w wadze junior ciężkiej, ale pojedynek rozegrany zostanie w kategorii ciężkiej, w której występuje Gołota.
"Najlepszym miejscem na rozegranie walki byłby katowicki Spodek" - uważa szkoleniowiec.
W przyszłym tygodniu Adamek z Rozalskim przylatują ze Stanów Zjednoczonych do Polski. "Wówczas mają się odbyć decydujące rozmowy. Później pojadę z Tomkiem do USA na kilkutygodniowe przygotowania. Do ojczyzny wrócimy dwa tygodnie przed pojedynkiem" - dodał Gmitruk.
"Czy moje serce będzie rozdarte? Prowadziłem kiedyś w czasach amatorskich karierę Andrzeja Gołoty (efektem współpracy był brązowy medal igrzysk w Seulu), ale jestem trenerem Adamka i stanę w jego narożniku. Wcześniej Tomek nie będzie z nikim rywalizował. Do potyczki z Gołotą nie nabierze też wielu kilogramów, zapewne waga oscylować będzie w okolicach 96 kg. Nie ma mowy o eksperymentowaniu" - stwierdził.
Ponad rok temu Adamek zamieszkał z rodziną (żoną i córkami) na stałe w Stanach Zjednoczonych, zdobył i zdążył już dwukrotnie obronić pas IBF, ale jego nazwisko nie wywołuje specjalnego zainteresowania ze strony największych gwiazd boksu (mówiło się wcześniej m.in. o negocjacjach z Bernardem Hopkinsem czy Royem Jonesem Jr.), ani amerykańskich telewizji, które płacą miliony dolarów tylko sławom.
W zawodowej karierze 33-letni Adamek stoczył 39 pojedynków, z których tylko jeden przegrał. Gołota w styczniu skończy 42 lata, a ostatni raz w ringu pojawił się prawie dziewięć miesięcy temu, później leczył kontuzjowaną rękę. Trudno przypuszczać aby po czterech nieudanych próbach, dostał jeszcze jedną szansę rywalizowania o mistrzostwo świata. Jego rekord wynosi 41-7-1.
ND, PAP