Prezydent Inguszetii wyszedł ze szpitala
Dodano:
Prezydent Inguszetii Junus-Bek Jewkurow, ciężko ranny w czerwcowym zamachu bombowym, w poniedziałek został wypisany ze szpitala w Moskwie. Jewkurow zapowiedział, że mimo zamachu będzie kontynuował dotychczasową politykę: - Będę jeszcze twardszy wobec osób podejrzanych o korupcję - zapowiedział.
Jewkurow obiecał, że będzie kontynuował walkę z kaukaskimi rebeliantami, którą prowadzi wspólnie z przywódcą ościennej Czeczenii Ramzanem Kadyrowem. - To oni zorganizowali zamach. Nie zamierzam się mścić, jednak ci spośród rebeliantów, którzy nie złożą broni, zostaną unicestwieni - ostrzegł.
Przed powrotem do Inguszetii 45-letni Jewkurow, generał Głównego Zarządu Wywiadu Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Rosji, przejdzie jeszcze tygodniową rehabilitację w jednym z podmoskiewskich sanatoriów.
Do zamachu na Jewkurowa doszło 22 czerwca na autostradzie Kaukaz, w pobliżu Nazrania, największego miasta Inguszetii. Prezydent był w drodze do stolicy Inguszetii, gdzie znajduje się jego rezydencja. Wypełniony materiałami wybuchowymi samochód osobowy jadący powoli poboczem eksplodował, gdy mijała go prezydencka kolumna.
PAP, arb