Polscy siatkarze liderami turnieju
Biało-czerwoni rozpoczęli zawody bez Piotra Gruszki i Pawła Zagumnego w podstawowym składzie. Trener Daniel Castellani zapewne chciał dać odpocząć dwóm swoim podstawowym graczom. Obydwie drużyny spotkają się też już w pierwszym spotkaniu wrześniowych mistrzostw Europy, więc najprawdopodobniej trener Polaków nie chciał też odkrywać wszystkich swoich kart.
Mimo to Polacy wygrali zdecydowanie. W pierwszym i drugim secie wyrównana walka toczyła się praktycznie tylko do drugiej przerwy technicznej. Obydwa zespoły walczyły punkt za punkt, choć to Polacy zdecydowanie częściej byli na prowadzeniu.
W pierwszym secie Polacy ze stanu 13:12 wyszli na 19:13 i ta część seta zadecydowała o jego losach. W drugim secie od stanu 16:14 Polacy wyszli na 21:17 i po chwili objęli prowadzenie 2:0
W ostatniej partii Polacy prowadzili pewnie od samego początku. Podopieczni Daniela Castellaniego umiejętnie "odczytywali grę" rywali, mieli wysoką skuteczność w ataku. Pod koniec seta gospodarze zdekoncentrowali się, rywale odrobili część strat, a w końcówce obronili trzy piłki meczowe. Jednak atak Zbigniewa Bartmana z lewej strony zakończył mecz i cały gdyński turniej.
Polska: Daniel Pliński, Bartosz Kurek, Jakub Jarosz, Paweł Woicki, Michał Bąkiewicz, Marcin Możdżonek oraz Piotr Gacek (libero), Zbigniew Bartman, Michał Ruciak.
Francja: Romain Vadeleux, Stephane Antiga, Marien Moreau, Jean-Stephane Tolar, Loic Le Marrec, Samuele Tuia oraz Hubert Henno (libero), Jean-Philippe Sol, Guillaume Samica, Emmanuel Ragondet.
pap, em