Weiss: miliony Polaków mieszkają w żydowskich domach

Weiss podkreśla, że sprawę mienia żydowskiego należy rozwiązać w taki sposób, aby nie ucierpiały na tym interesy obecnych właścicieli nieruchomości należących w przeszłości do Żydów.  - Nie można z mieszkań wyrzucać rodzin, które mieszkają tam od dziesięcioleci. To musi być załatwione pomiędzy państwami, np. za pomocą specjalnej fundacji – stwierdził izraelski polityk. Weiss podkreślił, że chociaż proces restytucji żydowskiego majątku będzie długotrwały, to należy go wreszcie rozpocząć, ponieważ kolejne rządy „dużo obiecują w tej kwestii, ale nie realizują swoich zapowiedzi".

Łączy nas wspólna historia

Pytany o przyczynę nieobecności premiera Izraela podczas obchodów upamiętniających 70. rocznicę rozpoczęcia II wojny światowej Weiss zwrócił uwagę, że dla mieszkańców Izraela ważniejsze od 1 września są daty związane z historią Holokaustu – np. obchodzona 27 stycznia rocznica wyzwolenia obozu zagłady Auschwitz-Birkenau, Weiss podkreślił jednak, że Polacy i Żydzi mają za sobą wiele wspólnych doświadczeń, jeśli chodzi o II wojnę światową: – Obozy zagłady to były niemieckie wyspy na polskim oceanie. My, Polacy, Romowie i inne narody ponieśliśmy wiele ofiar. Izraelski polityk przypomniał również, że Żydów i Polaków zbliża doświadczenie wspólnej walki z nazizmem: - W armii radzieckiej służyło 400 tys. Żydów, kolejne 145 tys. walczyło w armii amerykańskiej, ponad 80 tys. w wojskach polskich. Do tego trzeba doliczyć wszystkich tych, którzy walczyli w partyzantce czy Powstaniu Warszawskim – wyliczał Weiss.

Problematyczne stosunki Polski z Rosją

Izraelski polityk odniósł się również do rosyjskich rewelacji dotyczących m.in. podejmowanych przez Polskę prób współpracy z Hitlerem. Zdaniem Weissa oskarżenia te są „bzdurą", a ich pojawienie się jest efektem tego, że stosunki Polski z Rosją zawsze będą „problematyczne". - Z jednej strony Rosjanie wyzwolili Polskę, ale z drugiej to oni napadli na Polskę w 1939 r., a potem walczyli w Jałcie, by była pod ich wpływem. To się udało i trwało do 1989 r. Dlatego te rany nie są jeszcze zaleczone – stwierdził Weiss.

"Przeszłość jest częścią przyszłości"

Zdaniem Weissa Polska skutecznie realizuje własną politykę historyczną.  - Nasze kraje mają podobną politykę pamięci. Jeśli nasza jest skuteczniejsza to wynika to tylko z tego, że jesteśmy większymi specjalistami od tragedii. Na tym opiera się nasza historia, nasz naród ma najsmutniejszą historię na świecie – stwierdził izraelski polityk. Dodał, że Polska ma prawo powoływać się na fakty ze swojej historii w bieżącej polityce. - Tak jak dla Żydów, tak i dla Polaków przeszłość jest częścią teraźniejszości i przyszłości – podkreślił Weiss.

TVP.Info, arb/bcz