Al-Kaida grozi Niemcom

Dodano:
Al-Kaida opublikowała w internecie nowe nagranie wideo, w którym żąda wycofania niemieckich wojsk z Afganistanu i grozi Niemcom "niemiłą niespodzianką" po wyborach parlamentarnych 27 września.
Islamski radykał Bekkay Harrach, obywatel niemiecki pochodzenia marokańskiego, ostrzega: - Jeśli naród opowie się za kontynuacją wojny, sam wyda na siebie wyrok. Wybory do Bundestagu dają ludziom jedyną możliwość kształtowania polityki swego kraju. Wraz z wycofaniem ostatniego niemieckiego żołnierza z Afganistanu Niemcy opuści ostatni mudżahedin. Terrorysta radzi też niemieckim muzułmanom, by przez dwa tygodnie po wyborach trzymali się z daleka od miejsc publicznych.

Poważne ostrzeżenie

Według niemieckich mediów policja uważa 26-minutowe nagranie za oryginalne i poważnie traktuje groźby Al-Kaidy, które ukazują się w internecie już od początku roku. Służby odpowiedzialne za bezpieczeństwo zaobserwowały zwiększoną aktywność i częstotliwość wyjazdów osób podejrzanych o powiązania z grupami terrorystycznymi.

Al-Kaida wybierze Bundestag?

Według telewizji ZDF niemieckie władze spodziewają się, że w najbliższych dniach opublikowane zostanie kolejne nagranie, tym razem z przesłaniem przywódcy Al-Kaidy Osamy bin Ladena. Jego organizacja może próbować wpłynąć na wynik wyborów do Bundestagu, a przynajmniej wywołać w Niemczech ostry spór o zaangażowanie sił Bundeswehry w Afganistanie.

Nadal nie ma jednak dowodów na to, że terroryści planują zamach przeciwko Niemcom. Pomimo to w Berlinie na dziewięć dni przed wyborami zaostrzono środki bezpieczeństwa, przede wszystkim na dworcach i lotniskach, gdzie widać policjantów uzbrojonych w broń maszynową.

PAP, arb

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...