Kaczyński nie obawia się Cimoszewicza
Dodano:
Prezydent Lech Kaczyński nie obawia się ewentualnego startu w przyszłorocznych wyborach prezydenckich byłego premiera, a obecnie senatora Włodzimierza Cimoszewicza - twierdzi sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta Paweł Wypych.
Wypych pytany, czy w perspektywie porażki Cimoszewicza w wyborach na stanowisko sekretarza generalnego Rady Europy Lech Kaczyński obawia się ewentualnego startu byłego premiera w przyszłorocznych wyborach prezydenckich, odparł, że w Pałacu Prezydenckim nie ma takiej obawy. - Wiadomo, że w wyborach prezydenckich zawsze bierze udział kilku kandydatów. Pytanie jest do Włodzimierza Cimoszewicza co chce zrobić - powiedział Wypych. Dodał, że na razie wszelkie rozmowy o wyborach to spekulacje ponieważ na razie żaden z ewentualnych kandydatów na prezydenta nie potwierdził startu w kampanii. - Dajmy wszystkim kandydatom trochę czasu - zaapelował Wypych.
Prezydent popierał polityka lewicy
Komentując porażkę Cimoszewicza, który w wyborach na sekretarza generalnego RE Wypych podkreślił, że prezydent był zwolennikiem kandydatury Polaka. - Cimoszewiczowi nie pomogło to, że Jerzy Buzek objął stanowisko szefa Parlamentu Europejskiego i to, że Donald Tusk nie do końca tę kandydaturę wspierał - stwierdził prezydencki minister.
Trzecia siła
W sondażu przeprowadzonym na zlecenie "Dziennika Gazety Prawnej" oraz Polsat News co trzeci z badanych stwierdził, że w wyborach prezydenckich poparłby Donalda Tuska. 23,9 proc. wymieniło Lecha Kaczyńskiego. Trzecie miejsce z wynikiem 16,7 proc. zajął Cimoszewicz, który wyprzedził Andrzeja Olechowskiego cieszącego się poparciem rzędu 11,7 proc..
PAP, arb