Kaczyński i Tusk obiecali USA zwiększenie kontyngentu w Afganistanie?

Dodano:
Nowy ambasador USA w Polsce Lee A. Feinstein powiedział, że prezydent i premier Polski deklarują utrzymanie wojsk polskich w Afganistanie, a nawet zwiększenie liczby żołnierzy pod Hindukuszem.
- USA mają wobec Afganistanu zobowiązania i dlatego nie wycofamy się. Prezydent rozważa różne opcje, ale o wycofaniu wojsk nie ma mowy. Mam nadzieję, że stanowi to pewnego rodzaju gwarancję i zabezpieczenie. Niewątpliwie walka jest bardzo trudna. Prezydent i premier Polski deklarują utrzymanie wojsk polskich w Afganistanie, a nawet zwiększenie liczby żołnierzy, za co jesteśmy wam niezwykle wdzięczni - powiedział Feinstein na antenie TVN24.

Polska czołowym sojusznikiem USA

Jak podkreślił amerykański ambasador, Polska w ciągu 10 lat członkostwa w NATO "udowodniła swoje pełne oddanie ideom zawartym w Traktacie Waszyngtońskim i polityce NATO". - Polacy walczą ramię w ramię z Amerykanami w Iraku, Kosowie i Afganistanie. Polska jest w ścisłej czołówce najbliższych sojuszników USA - podkreślił.

Klich nie potwierdza

"Gazeta Wyborcza" podała w piątek, że rząd chce wiosną wysłać do Afganistanu o 600 żołnierzy więcej niż dotychczas. Według "GW" 2600 żołnierzy to "koniec naszych możliwości". Szef MON Bogdan Klich zaprzeczył tym doniesieniom stwierdzając, że "nie ma żadnych uzgodnień" między resortem obrony a kancelarią premiera w sprawie zwiększenia polskiego kontyngentu w Afganistanie. Wyjaśnił, że nie występował do szefa rządu z propozycją w tej sprawie. Jak podał, projekt strategii dalszego zaangażowania Polski w Afganistanie jest obecnie konsultowany w MSZ. Potem będzie przedstawiony premierowi. Minister nie chciał komentować tego dokumentu, gdyż jest on niejawny.

TVN24, arb

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...