W Afganistanie spadły 3 amerykańskie śmigłowce
Dodano:
Czterech amerykańskich żołnierzy zginęło, a dwóch odniosło obrażenia, gdy w Afganistanie zderzyły się ze sobą dwa śmigłowce - podała armia USA.
Rzecznik wojskowy pułkownik Wayne Shanks nie podał żadnych szczegółów zdarzenia. Wykluczył jedynie możliwość ostrzelania maszyn przez wroga.
Kolejna katastrofa na zachodzie Afganistanu
Dziesięć osób, w tym siedmiu amerykańskich żołnierzy i trójka cywilów - również Amerykanów - zginęło w poniedziałek rano w katastrofie śmigłowca wojskowego na zachodzie Afganistanu - podało NATO w komunikacie.W katastrofie rannych zostało 27 ludzi: 14 żołnierzy afgańskich, 11 - amerykańskich i cywil amerykański - poinformowało NATO.
Nie podano przyczyn katastrofy samolotu, zaznaczając, że nie stało się to w wyniku "akcji wroga".
Anonimowe źródło w ISAF (siłach w NATO w Afganistanie) powiedziało, że helikopter rozbił się w prowincji Badghis (w północno-zachodnim Afganistanie) - regionie, gdzie siły talibów są bardzo aktywne, znanym też z produkcji opium.
Rzecznik talibów Jusuf Ahmadi powiedział, że śmigłowiec typu Chinook został zestrzelony, tak samo jak dwa inne śmigłowce, które rozbiły się również w poniedziałek.
pap, keb