WHO: sytuacja na Ukrainie poprawia się

Dodano:
fot. sxc.hu Źródło: FreeImages.com
Epidemia grypy i zaburzeń układu oddechowego na Ukrainie osłabła w ciągu ostatnich dni - oświadczyły władze tego kraju. Światowa Organizacja Zdrowia potwierdza to, ale nie wyklucza nowej fali zachorowań. - W ostatnich dniach spadła liczba pacjentów rejestrowanych dziennie - oświadczył ukraińska wiceminister zdrowia Wasyl Łazoryczyniec.
Liczba nowych zachorowań, która osiągnęła rekordowy poziom 4 listopada, gdy zarejestrowano ich ponad 127 tys., zaczęła spadać i w niedzielę wyniosła 32 tys. - wynika z danych ukraińskiego resortu zdrowia. Oficjalnie zarejestrowano 65 przypadków grypy A/H1N1, z czego 14 było śmiertelnych.

Przebywająca od tygodnia na Ukrainie misja WHO potwierdziła osłabnięcie epidemii m.in. na zachodzie kraju, gdzie się ona rozpoczęła, nie wykluczyła jednak wybuchu w ciągu najbliższych kilku miesięcy nowej fali zachorowań. - W tej chwili obserwujemy osłabnięcie epidemii, ale nie jesteśmy w stanie powiedzieć, czy została ona przezwyciężona - powiedział rzecznik misji Christian Lindmeier. - Generalnie na całym świecie spodziewamy się trzech fal: jednej teraz, drugiej w połowie zimy, w styczniu-lutym, a później trzeciej - powiedział. - Nie wiadomo jednak, jak wirus będzie się rozwijał na Ukrainie - dodał.

...a w Niemczech coraz gorzej

Tymczasem w Niemczech liczba zachorowań na grypę A/H1N1 wzrosła w ciągu tygodnia ponad dwukrotnie - poinformował berliński Instytut im. Roberta Kocha. Dane dotyczą ostatniego tygodnia października. Według najnowszych informacji, w Niemczech zarejestrowano ok. 40 tys. przypadków tej choroby, w tym 7822 zachorowania w ostatnim tygodniu października. Aż 60 proc. nowych zachorowań przypadło na Bawarię. Najszybciej nowa grypa szerzy się jednak w Bremie - tam liczba zachorowań wzrosła w ciągu tygodnia aż czterokrotnie.

PAP, arb

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...