Mel Gibson za niski na Bonda
Dodano:
Marzenia aktora o roli agenta 007 legły w gruzach, gdy producent serii, Albert R. "Cubby" Broccoli, zawyrokował, że Gibson nie jest dość wysoki, aby zagrać Bonda.
- Był taki moment, że Gibson zgłosił się do nas i oświadczył, że chciałby zagrać Jamesa Bonda - tłumaczy scenarzysta Tom Mankiewicz. - Cubby był przeciwny. Po pierwsze, Cubby szukał wysokiego Bonda. Po drugie, gdy ludzie ze studia United Artists zaczęli naciskać, aby zaangażować Gibsona, Cubby powiedział: "Nie chcę robić filmu o Melu Gibsonie, ale o Jamesie Bondzie".
em, megafon.pl
em, megafon.pl